Data: 2003-08-13 20:20:11
Temat: Re: apropo probek i odpowiedz na pytanie agi
Od: "marzena" <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Lia"
[..]
> Twojej stronei jest paleczka, by wykazac, ze masz racje.
Lia przeciez wiesz ze to nie jest mozliwe. Musialaby sprawdzic wszystkie
mozliwosci, a nie jest w stanie. Nigdy nie bedzie miec pewnosci czy wydany
wyrok jest sluszny (prawdziwy),, bo jest to jedynie jej zdanie subiektywne.
> Gdybym ja napisała, ze wiekszosc spodziewała sie dwoch probek, to ja bym
> musiała podeprzec czyms swoje zdanie.
Tak jest chociazby badaniami, czy owa ankieta. :)
> >> Maj baze danych zdobyta legalnie - naiwniaków nie brakuje :)
> >
> > A co z etykieta? I PR jakby nawala...
> Dove natuszyło etykiete?
> Hmmm, wszystkie osoby podały dane dobrowolnie, bo chciały dostac próbki.
> Musiały podjac wazna decyzje - albo ochrona prywatnosci albo połaszczenie
> sie na próbki (dostepne rowzniez w inny sposob - gazety, i rozdawane w
> marketach). Dove nie zrobił nic złego.
Fakt, maja dane ale czy moga je przetwarzac? Trudno powiedziec. Nigdy nie
pisalam po zadna probke do producenta czy dystrybutora (moze jest tak
klauzura wyrazam zgode..).
> A PR? Dlaczego nawala? Przeciez zrobili akcje rozdawania próbek, nawet
> teraz na swój koszt je rozsyłaja po całej Polsce. Chwała im za to... tylko
> im wspolczuje, ze teraz setki, ktore nie załapałysie na tamta promocje
> bedzie słac maile błagalne o próbki :)
Hehehe juz widze jak za pomoca kreatora ustawiaja wszystkie maile z tematem
Probka do kosza. Mysle ze ktos bedzie musial je czytac.
Moze dzieki temu pojdzie cena produktow w gore (na czyms musza zarobic by
oplacic dodatkowych pracownikow) w wowczas...
zartuje
Marzena
|