Data: 2006-05-25 06:35:11
Temat: Re: apropos wątku
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 24 May 2006 16:40:24 +0200, Lia napisał(a):
> Ja po prostu dziwna jestem, lubie słuchac miłych rzeczy, i samej ciezko
> mi sie opanowac, zeby nie zasypywac bliskich ludzi komplementami. Ot tak,
> po prostu - jestem obok, patrze, i same na usta cisna sie jakies miłe
> rzeczy do powiedzenia.
> Jest to mniej wiecej tak samo naturalny odruch jak mycie rano zębów.
> Widać kolejna rzecz, za wpojenie której powinnam podziekowac rodzicom :)
Podziękuj, będzie im miło :)
I wcale nie jesteś 'dziwna'. To piękne i wspaniałe, że tak masz.
Czytałem niedawno córkom "Kwiat kalafiora" Musierowiczowej. Jest tam
mowa o ESD - eksperymentalnym sygnale dobra - bezinteresownym uśmiechu,
miłym słowie wysyłanym w otoczenie. Cudownie, że są ludzie tacy jak
Ty, w których dobro i akceptacja rozwija się niczym ziarno
pszenicy w świeżo nawiezionej glebie.
moc serdeczności,
puchaty
PS. Pozdrów wszystkich!
|