Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate
.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Elżbieta" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: art. 209 KK - oskarżyciel posiłkowy
Date: 10 Sep 2005 19:04:51 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 44
Message-ID: <6...@n...onet.pl>
References: <dfu4k1$4l5$1@theone.laczpol.net.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1126371891 6744 213.180.130.18 (10 Sep 2005 17:04:51
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Sep 2005 17:04:51 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 83.27.68.91, 192.168.243.158
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; .NET CLR 1.1.4322)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:79503
Ukryj nagłówki
> ŻADEN sąd nie wzywa na taka sprawę dzieci. To sprawa długów a nie
> morderstwa. Chyba wyolbrzymiasz sprawę.
W trakcie składania zeznań na Policji uprzedzono mnie, że może dojść do
przesłuchania dzieci - stąd moje obawy.
> > czy też robi to
> > prokurator?
>
> Zrobił to już. Bez tego sąd nie rozpoczałby pewnie sprawy, wszak musi
> mieć dowody.
Ponieważ jestem laikiem, więc pytam. Kto pyta nie błądzi.
> Mylisz pojęcia. To nie Twoja rola.
Właśnie o to pytam - jaka jest rola oskarżyciela posiłkowego.
> Nie wiem po co się
> napinasz?
Daruj sobie takie stwierdzenia.
> Nie rób z siebie domorosłego prokuratora, bo sie jedynie ośmieszysz.
I takie też.
Jak myślisz - po co poprosiłam o pomoc? Może własnie jestem myślącym
człowiekiem i nie chcę się ośmieszyć? Może własnie nie chcę wyskakiwać przed
szereg i jak baba w biurze - wypijać z kałamarza całego atramentu? Może -
zanim skorzystam z przysługującego mi prawa - chcę rozważyć wszystkie za i
przeciw. I po to pytam, bo być może ktoś był w takiej sytuacji (a czytam, że
tak), że skorzystał, bądź nie - z tego prawa. I czy żałuje czy nie.
> Ty juz jesteś tam osobą trzecią.
Cieszę się, że nie pierwszą, bo pewnie niefajnie być oskarżonym. Natomiast
jestem osobą m.in. pokrzywdzoną, której przysługują pewne prawa (nie wszystkim
pokrzywdzonym w tym procesie).
Usiłuję sobie wszystko poukładać, aby móc podjąć rozsądną decyzję. Jeśli
możesz pomóc - to nadal o pomoc proszę. Jeśli nie - daruj sobie
uszczypliwości - nie pasują do Twego tonu większości wypowiedzi na tej grupie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|