Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.l
aczpol.net.pl!not-for-mail
From: Eulalka <e...@l...net.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: art. 209 KK - oskarżyciel posiłkowy
Date: Sat, 10 Sep 2005 19:58:30 +0200
Organization: Laczpol Sp. z o.o.
Lines: 34
Message-ID: <dfv6s2$ig7$1@theone.laczpol.net.pl>
References: <dfu4k1$4l5$1@theone.laczpol.net.pl>
<6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 10.33.47.118
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: theone.laczpol.net.pl 1126375106 18951 10.33.47.118 (10 Sep 2005 17:58:26
GMT)
X-Complaints-To: a...@l...net.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 10 Sep 2005 17:58:26 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <6...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:79504
Ukryj nagłówki
Elżbieta napisał(a):
> W trakcie składania zeznań na Policji uprzedzono mnie, że może dojść do
> przesłuchania dzieci - stąd moje obawy.
Zawsze tak gadają, nigdy tego nie robią. To nie takie proste, musiałby
być psycholog przy tym. Nawet jak trzeba, to im się nie chce w to bawić.
> Daruj sobie takie stwierdzenia.
> Jak myślisz - po co poprosiłam o pomoc? Może własnie jestem myślącym
> człowiekiem i nie chcę się ośmieszyć?
To wcale nie było atakiem na Ciebie. Ale w sądzie różnie bywa. To sędzia
prowadzi sprawę i nie możesz wchodzić w jego, czy prokuratora
kompetencje. Całkiem niedawno widziałam, jak sędzina zjechała moją byłą
teściową, tylko za stwierdzenie "ale ja wiem, bo rozmawiałam z prawnikiem".
Przygotuj się na to, że będziesz tam tłem a unikniesz nieprzyjemności.
Bądź tam, słuchaj uważnie, rób notatki, nie wyskakuj z niczym póki Cie
nie zapytają i nie wywalaj asów z rękawa. Wywlekanie rodzinnych spraw
nie jest miłe, więc lepiej pozostawic to na ostateczność. Jak bedzie
trzeba, to zareagujesz. A może się okazać, że nie będzie trzeba, albo
też, że nie dadzą Ci dojść do głosu. Tego nikt nie wie. Więc podejdź do
tego ze spokojem. A nade wszystko nie podważaj autorytetu sądu, czy
prokuratora i nie okazuj im, że cos robią źle czy nie tak, bo są na to
strasznie wyczuleni. Lepiej się przygotuj wszystkie talenty
dyplomatyczne jakie masz. Jeśli tak zaczniesz przedstawiac sprawę, jak w
poprzednim poście, to nie będzie dobrze. I to Ci napisałam.
Niepotrzebnie się uniosłaś.
Eulalka
PS. Przepraszam, jeżeli zabrzmiało za ostro, ale to naprawde nic w
porównaniu z tym co możesz usłyszec na sali sądowej, jak z czymś
wyskoczysz :(
|