Strona główna Grupy pl.sci.medycyna arytmia a ciąża

Grupy

Szukaj w grupach

 

arytmia a ciąża

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-03-02 08:25:54

Temat: arytmia a ciąża
Od: "alex" <a...@w...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Mam problem, z którym zwróciłam się oczywiscie do lekarza, ale chciałabym
jeszcze uzyskać zupełnie teoretyczna opinię z innego zródła.
Od nieco ponad pół roku obserwuję u siebie zaburzenia rytmu serca. Z
poczatku takie efekty (odczuwane w piersiach jako "zgrzyt", a w pulsie jako
brak jednego uderzenia serca co kilka-kilkanascie uderzeń przez okres kilku
minut) zdarzały się raz na kilka tygodni. Pózniej coraz częsciej - po kawie,
mocnej herbacie, a także na skutek stresu. Ostatnio po bylejakim zmęczeniu,
nawet kilka razy dziennie.
W tej chwili jestem w czwartym miesiacu ciaży (zaburzenia zaczęły się
wczesniej, niż pojawiła się ciaża) i stad moje zwiększone obawy. Przede
wszystkim niepokoję się, czy takie zaburzenia moga grozić niedotlenieniem
płodu.
Dodam jeszcze, że podczas badań przed miesiacem stwierdzono, że poziom
potasu jest "raczej niski" (3,9 mmol... nie pamiętam :(, więc brałam
Magnokal (250mg K i 250 mg Mg) - w ciagu ostatnich dni 3 tabletki dziennie.
Z poczatku brałam dwie i stwierdziłam duża poprawę, potem jednak zaburzenia
wróciły. W tej chwili nawet te 3 tabletki dziennie dużo nie pomagaja.
Zaczęłam brać Cardiol (30 kropli dziennie wg przepisu na opakowaniu), który
zalecił mi kardiolog (poczatkowo chciałam go unikać ze względu na ciażę, ale
podobno czasem stosowanie leków jest mniej szkodliwe, niż skutki ich nie
używania) i na razie jest lepiej, ale... się boję, co będzie dalej.
Wybieram się oczywiscie na kontrolę za kilka dni, ale chciałam jeszcze
zasięgnać jakichs informacji, może ktos z Was poradzi cos
konstruktywnego, a przede wszystkim - jesli z jeszcze jednego zródła
usłyszę, że to naprawdę nie zaszkodzi dziecku, to z pewnoscia będę
spokojniejsza.
Pozdrawiam, Ola.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-03-02 18:56:37

Temat: Re: arytmia a ciąża
Od: "Monika B" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


alex napisał(a) w wiadomości: ...
>Od nieco ponad pół roku obserwuję u siebie zaburzenia rytmu serca. Z
>poczatku takie efekty (odczuwane w piersiach jako "zgrzyt", a w pulsie jako
>brak jednego uderzenia serca co kilka-kilkanascie uderzeń przez okres kilku
>minut) zdarzały się raz na kilka tygodni. Pózniej coraz częsciej - po
kawie,
>mocnej herbacie, a także na skutek stresu. Ostatnio po bylejakim zmęczeniu,
>nawet kilka razy dziennie.


Witam
Jazeli zauwazyłas , ze zaburzenia rytmu czesciej wystepuja po kawie, mocznej
herbacia- to staraj sie ich unikac
>W tej chwili jestem w czwartym miesiacu ciaży (zaburzenia zaczęły się
>wczesniej, niż pojawiła się ciaża) i stad moje zwiększone obawy. Przede
>wszystkim niepokoję się, czy takie zaburzenia moga grozić niedotlenieniem
>płodu.

Pojedyncze skurcze dodatkowe( a o takie tutaj najpewniej chodzi- nie sa
szkodliwe i w zaden sposob nie zagrazaja ani tobie, ani dziecku.
generalnie ich sie nie leczy( leczenie antyarytmiczne jest bardziej
szkodliwe niz nie leczenie)


>Dodam jeszcze, że podczas badań przed miesiacem stwierdzono, że poziom
>potasu jest "raczej niski" (3,9 mmol... nie pamiętam :(, więc brałam
>Magnokal (250mg K i 250 mg Mg) - w ciagu ostatnich dni 3 tabletki dziennie.
>Z poczatku brałam dwie i stwierdziłam duża poprawę, potem jednak zaburzenia
>wróciły. W tej chwili nawet te 3 tabletki dziennie dużo nie pomagaja.

Magnez i potas to bardzo dobry pomysl. Trzeba tylko uwazac, zeby nie
przesadzic.
Moze zrob kontrolny wynik elektrolitow?

>Zaczęłam brać Cardiol (30 kropli dziennie wg przepisu na opakowaniu), który
>zalecił mi kardiolog (poczatkowo chciałam go unikać ze względu na ciażę,
ale
>podobno czasem stosowanie leków jest mniej szkodliwe, niż skutki ich nie
>używania) i na razie jest lepiej, ale... się boję, co będzie dalej.

Mysle, ze przede wszystkim powinnas sie uspokoic. Zaburzenia rytmu bardzo
czesto
powodowane sa przez stresy- im wiecej sie ich boisz, tym wiecej ich masz.
Jesli bylas u kardiologa- to pewnie zrobil ci ukg?
Jezeli ukg jest prawidlowe, to uwaza sie , ze zaburzenia rytmu maja
charakter lagodny.
I w zaden sposob nie zagrazaja ani Tobie ani dziecku.
Pozdrowienia- Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wyksztalcenie plci
żółte rączki
krzywy ząb-pytanie
Stoly izokinetyczne(izometrycz nych)
grozna klima !

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »