Data: 2005-01-05 12:09:47
Temat: Re: atopowe zapalenie skóry
Od: "Doxent" <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ad-hoc" <a...@p...wprost.pl> napisał w wiadomości
news:crepec$772$1@inews.gazeta.pl...
> Witam.
> Cierpie na AZS. Od jakiegoś pół roku nie mogę tego zwalczyć. Pojawiło mi
się
> na dłoniach.
> Oczywiście leczę się u dermatologa.
> Czy macie jakiś swoje doświadczenia z ta chorobą? Jak długo w Waszym
> przypadku trwało leczenie, co powodowało objawy, jak się leczyliście?
mi pomogla
szczotka plastikowa i codzienne szorowanie nia skory pod prysznicem. Na
poczatku bolalo nie do wytrzymania a teraz moge szorowac z calej sily. Ze
skory znikly wszelkie syfy, mocno ograniczyl sie lupiez bo glowe tez mocno
szoruje a potem polewam bardzo goraca woda na granicy wytrzymalosci.
Wczesniej wydawalem spore sumy na rozne srodki ale bezskutecznie.
Teraz skora nie swedzi wiec nie musze sie drapac, przestalem gubic wlosy z
glowy.
|