Data: 2010-07-18 11:37:42
Temat: Re: b?d? powtarza? sobie
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-07-18 13:30, juda pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>
>
>
>>>>>>>>>>>>>>>> Znam Cię lepiej, niż Ci się wydaje
>>>>>>>>>>>>>>>> Sam to przechodziłem dużo wcześniej
>>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>>> co przehodziłęś? ja na pewno nie przechodziłem bycia
>>>>>>>>>>>>>>>> uznanym za
>>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>> Czyli przeszedłem więcej, nić Ci się zdaje...
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> nie przezwedłem bycia demonem, ale byłem u egzorcysty w
>>>>>>>>>>>>>> powodu
>>>>>>>>>>>>>> mojej
>>>>>>>>>>>>>> mamy tyle że on powiedział:
>>>>>>>>>>>>>> duchowe ma pan problemu
>>>>>>>>>>>>>> pocz ym powiedział
>>>>>>>>>>>>>> to problemy posychiczne
>>>>>>>>>>>>>> a teraz słuchaj:
>>>>>>>>>>>>>> zaczepiasz mnie z michami
>>>>>>>>>>>>>> po co ?
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Bo to upiory tego świata.
>>>>>>>>>>>>> Chcę Cie od nich uwolnić, poniał ?
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> uwolnij najpier sibie od nich ciąle o nich mówisz
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Skoro widzisz mnie, jako niewolnika mnichów...
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> \>>> mam prawo mieć kolegów?
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Zgoda.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> mam prawo szukać wolność z pomocą innych
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Zgoda.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Czy mogę coś jeszcze zrobić dla Ciebie,
>>>>>>>>>>> czy pozwalasz mi odejść ? :o/
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> nic nie możesz zrobić dla mnie poza tym że skończysz ze
>>>>>>>>>> złśiwością
>>>>>>>>>> jeśi to możliwe;
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> nigdy nie mówiłem: musisz ze mną rozmawiać
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> pomóz sobie, daj światu odetchnąć
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> czy figurujesz tu jako osoba mająca mi pogagać?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> o co chodzi?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> kim jesteś że tak się wywyższassz?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Nie pitol, tylko odpowiedz jasno na zadane pytanie.
>>>>>>>>> Moge odejść, czy też mogę Ci jakoś jeszcze pomóc
>>>>>>>>> rozmawiając z Tobą ? :o/
>>>>>>>
>>>>>>>> nie możesz odjeść
>>>>>>>
>>>>>>> No to mogę czy nie ?
>>>>>
>>>>>> sam zdecyduj
>>>>>
>>>>> Sam niestety nie mogę, bo kiedyś byś mógł
>>>>> mnie o to oskarżyć, że byłem zbyt słaby,
>>>>> za mało wyrozumiały i takie tam...
>>>
>>>> oskarżyć? a co ja mam zamiar się zabić?
>>>
>>> Nie pitol, tylko odpowiedz na moje pytanie.
>>> Sam nie wiem, co zrobisz na Sądzie, dlatego pytam.
>>>
>>> zdar
>>> juda
>> jaim sądzie? straszysz mnie sądem? boisz się papieża, boisz się że ma
>> rację, że możesz być nieortodoksyjny, stworzyłeś więc sobie inną
>> religią Rodziciela i maetrii-energii. I ty masz czelność straszyć mnie
>> Sądzem? Co zrobię na Sądzie?
>>
>> daj spokój
>>
>> pytasz bo nie wiesz co zrobię na Sądzie? możesz to wyjaśnić?
>>
>> chcesz jasnej odpowiedzi czy mam odejść od kompa bo ie wiesz co zrobię
>> na sądzoe?
>>
> Pokój z Tobą, Brat.
> Dałeś mi pozwolenie, odchodzę.
> Na wszelki wyp.adek sobie skop[iowałem :o)
>
> zdar
> juda
>
na sądzie ta kopia chyba ci się spali
|