Data: 2008-11-24 19:42:02
Temat: Re: bać się czy nie bać się zmiany pracy? czy kasa to wystarczający argument?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 24 Nov 2008 19:35:45 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1rhaqfeqynbce.1bw0cqaaqetc3.dlg@40tude.net...
>
>>> To tak jak o zmianie żony na nowszy model. Nową trzeba przyuczać od
> początku
>>> do porządku dnia, tygodnia, itd.
>>
>> Ale model traci na aktualnosci tylko wtedy, kiedy się zwraca uwagę tylko
> na
>> podwozie i gadżety.
>
> He..he, a co komu po reszcie? Zwariowana artystka strzelająca focha? Ważne,
> czy jest przylepna, ale nie powojowa, cicha, ale nie woda itd...
Jak dla kogo - niektórzy wolą przylepne artystki ciche jak wodny powój.
|