Data: 2005-04-25 18:48:59
Temat: Re: balsam brązujący Holiday Skin - po prostu rewelacja!
Od: m...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> On Mon, 25 Apr 2005 16:54:54 +0200, in pl.rec.uroda "Krotka"
> <z...@a...pl> wrote in <d4j0gj$n6u$1@nemesis.news.tpi.pl>:
>
> >Może to "lamerskie" pytanie, ale czy brązujący to to samo co samoopalacz?
> >Czy też efekt jest tylko czasowy (na czas nałożenia specyfiku?)?
>
> nie. balsam brązujący zostawia kolor na skórze także po kąpieli, ale
> nie jest tak intensywny, jak samoopalacz - dlatego raczej sie da się
> nim zrobić smug ani placków.
>
Cześć,
Balsam brązujący czy inne kremy brązujące to coś jak farba wprowadza się do
skóry barwnik z orzecha, marchwi itp. samoopalacz zawiera składniki które
powodują że naturalne pigmenty (melanina) w skórze zmieniają kolor. Podstawą
wspólczesnych samoopalaczy jest DHA. Działa szybko ale niestety śmierdzi.
Zamiast DHA lub w uzupelnieniu DHA stosuje się Erytrulozę. Erytruloza jest
pochodzenia roślinnego opala wolniej niż DHA ale nie śmierdzi i daje ładniejszy
kolor. W stanach niektóre samoopalacze zawierają oprócz DHA melaninę uzyskiwaną
z roślin. Takie samoopalacze dają lepszą ochronę przed UV.
Moim skromnym zdaniem lepszym rozwiązaiem jest przyśpieszacz opalania +
solarium. Lepszy efekt i trwalsza opalenizna.
Pozdrawiam
Anna S
_______________
www.republika.pl/maseczki
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|