Data: 2003-12-19 01:18:51
Temat: Re: balsam do cila
Od: "DominikaNM" <dominikanospam@nie_dla_spamuautocom.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Beatka" <s...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:brt8se$176$1@serwer.infinity.net.pl...
(...)Co sadzicie? Kupic tego Garniera
> czy moze polecilybyscie cos lepszego.
Garniera nie znam bo balsamy na mnie nie działają - mam zbyt suchą skórę
na takie wodniste mazidła) ale i w zimie i w lecie, z dobrym skutkiem
stosuję masło karite (shea). Substancja w formie stałej, rozpuszcza się
w dość niskiej temperaturze (wystarczy ogrzać w dłoniach), fantastycznie
nawilża a nie pozostawia lepkiego filmu jak na przykład oliwki. Pytaj o
nie w aptekach.
(Można to podgrzać troszkę bardziej i nakładać na włosy, dogrzać
suszarką i zostawić na noc - też nawilża i łatwo się spłukuje:-) )
Koleżanka z super suchą skórą polecała mi La Roche-Posay linię Lipkar
(stosowana przy "nadmiernej suchości skóry przejściowej lub chronicznej
u dzieci i dorosłych. Nadmiernym napięciu skóry, uczuciu dyskomfortu,
łuszczeniu się skóry"). Występuje w postaci emulsji (Emulsja
natłuszczająca do ciała ok 55 zł za 200ml) i balsamu (Balsam
natłuszczający do ciała ok 58zł). Jednym ze składników jest właśnie
masło shea. Dostępny w aptekach.
--
DominikaNM
FAQ grupy pl.rec.uroda - http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
Moje makijaże - www.wizaz.pl/nowa_galeria/album02
|