Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ab7258.3vs7n0h.1@Gormenghast.h14bc580a.invalid.
..
>
> Little Dorrit w news:ab6j1j$4hb$8@news.tpi.pl...
>
> Przecież to są dorośli ludzie. Mąż (33) przychodzi na publiczne forum
dyskusyjne
> i opisuje szczegółowo (choć bardzo haotycznie) sytuacje rodzinną. Żona,
jest,
> jak wynika z opisu, nałogowym uzytkownikiem IRCa, a więc kontakt z różnymi
> ludźmi przez siec nie jest jej obcy.


Żona może być chora psychicznie i to w ostrej fazie, a tacy ludzie nadają na
zupełnie innych falach niż zdrowi. Frustracje, jakie ją mogą tu spotkać,
odreaguje na dzieciach. Poza tym zupełnie niewinne wypowiedzi Grupowiczów
będzie skłonna traktować ksobnie, co przyczyni sie do eskalacji jej objawów,
w tym wzmożonej agresji kierowanej na innych lub na siebie.


Wyjaśnij co widzisz nieetycznego w mojej
> propozycji.


Bo osoba chora psychicznie to nie robak pod mikroskopem, którego możesz z
czystej ciekawości oglądać ze wszystkich stron tylko człowiek jakby ułomny
ale nieświadomy swojej nagości przed gawiedzią. Nie wiem, czy rozumiesz, co
mam na myśli. W każdym razie może napisać coś, czego będzie żałować, może
pogorszyc się jej stan psychiczny. Specjaliści wiedzą, jak rozmawiać z
takimi ludźmi, Ty i reszta Grupy nie. Trzeba reagować na wszystko, na
mimikę, kontekst i emocje. "Czytać miedzy wierszami" w sensie reakcji na to,
co niemozliwe do wyrażenia słowem i to, co starannie skrywane.Tu jest tylko
możliwość zabawy, cudzym kosztem. Można się podśmiewać z jakiejś
niedouczonej smarkuli, nadętego dupka, egzaltowanej infantylki. Ale nie
wolno za pomocą takich czy innych sztuczek obnażać uczuć osoby psychicznie
chorej. >


A pomysł jest czymś w rodzaju uczestnictwa w grupie terapeutycznej.


Żaden psychoterapeuta nie podejmie się czegoś takiego. To tak, jakby do
swojego gabinetu, gdzie pracuje z pacjentką, zaprosił do udziału w swojej
pracy przypadkowych ludzi z ulicy, ubrał ich w białe fartuchy i powiedział -
to również są lekarze, mów, nie krępuj się.

> Uważne podejście do sprawy mogłoby byc pouczajace dla wszystkich



Uważne, pouczające? O czym ty mówisz??? To nie laboratorium w sali
wykładowej!
Dorrit
>
> All
>