Data: 2004-06-25 09:23:32
Temat: Re: baseny
Od: Dunia <d...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej Litewka wrote:
> Nie ma to jak eleganckie duże, czyste jezioro z piaszczystym brzegiem za
> miastem gdzie są miliony litrów wody a nie klikanaście tysięcy w basenie
> gdzie jeszcze sobie ktoś przypadkiem siknie....
No, ja cos takiego to nazywam morzem :)
W mojej okolicy jest kilka sporych i czystych jezior. Niestety, okolica
jest gorska i w 90% nie da sie latwo zejsc do jeziora (stromizna,
krzaki). Jedyne lagodne zejscia (trawiaste) sa ogrodzone, wejscie za
IMHO wygorowana oplata, tlumy ludzi na brzegu itp.
Tak wiec to tez nie jest opcja. :(
A do morza ca. 600 km, na szczescie do tego cieplejszego ;), ale jak na
wyjazd weekendowy daleko (choc wykonalne).
Dunia
--
Once sex was fun and diving was dangerous.
Today sex is dangerous and diving is fun.
|