Data: 2003-11-20 23:01:24
Temat: Re: bez papierosa
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hejka. Dla tych, ktorzy dzisiaj nie palili papierosów jesienny wiersz do
poduszki:
Ryżą pościel w ogródku przegarnia grabiami
Ogrodnik, co we włosach ma szronu siwiznę;
Dzień się zaczął, jak co dzień o tej porze, mgłami,
Wiatr-sprzedawca na rynku rozkręca swój biznes.
Słońce mówić zaczęło krótszymi zdaniami,
Całe miasto cieplejszą zakłada bieliznę,
Miłość sennie w kochankach szumi, gdy są sami,
Kobieta coraz chętniej się wtula w mężczyznę.
A ja z nosem czerwonym, w starym białym swetrze,
Gdy nostalgia mi w gardle kościa wzruszeń staje,
Wdrapuję się wysoko, na trzydziestym metrze
Rzędem czekają na mnie ciekawi hultaje.
Rozcapierzam ramiona, wzbijam się w powietrze,
Z moją zmarznietą bandą w dzikie lecę kraje.
Robert Treściński
|