Data: 2001-11-24 00:54:27
Temat: Re: bezludna wyspa
Od: "Smal Tadeusz" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:9tm045$9ir$2@news.tpi.pl...
> Gdybyś mógł zabrać tylko jedna roślinę, którą zabrałbyś na
> bezludna/bezroślinną wyspę?
> Zaznaczam, ze nie chodzi tu o dobór praktyczny.
> Zastanawiam się czy taki wybór mógłby powiedzieć cos o człowieku.
> Mnie trudno jest zdecydować się na tylko jedną roślinę. Pewnie, nie byłby
to
> żaden "wynalazek".
> Raczej, jakieś duże drzewo "z duszą".
> Lipa?
> --
lipa to jak sam nazwa mowi
lipne drzewo niewielki z niego pozytek
ani wedki zrobic ( kruche)
ani dobrze sie pali
ani nawet cos upiec czy uwedzic na nim (bardzo kopci)
coprawda lekkie i latwe w obrobce
wiec stosunkowo latwo byloby z niego zrobic dlubanke
i rzuciwszy sie w wodne zywioly powrocic do cywilizacji
:)))))
ja zakladajac
ze ta bezludna wyspa w tropikach
zabralbym winorosl
i jedzac pozniej owoce morza oprocz wody
mialbym wino !!!!!
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps.Januszu zasugeruj jakas dobra odmiane na tamte warunki
|