Data: 2008-05-29 14:30:58
Temat: Re: bicie dzieci - przemoc wobec rodziców
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wytłumaczę Ci.
Lubię podrzucać do góry zmieszane z plewami ziarna i wstrząsać
nimi.
Są ziarna jasne oraz ciemne.
Plewy coraz bardziej zaczynają gnić i niektóre jasne ziarna przez
to chorują, a ciemne chłoną zgniliznę jak gąbka.
Kiedy je tak podrzucam to wiatr sprawia, że niektóre ziarna uwalniają
się od zgniłych plew i ziarnom jasnym przynosi to ulgę, a te ciemne
przestają nasiąkać zgnilizną i mniej śmierdzą.
Chodzi mi przede wszystkim o te jasne ziarna, bo każde, nawet
najdrobniejsze, jest w moim przeświadczeniu bardzo cenne...
choć te ciemne też są cenne tylko inaczej.
A chodzi też o to, aby do czasu gdy właściciel plonu przyjdzie chore
ziarna miały okazję wyzdrowieć, a prześmierdłe choć trochę wywietrzeć.
Lubie to robić, dlatego to robię. :)
--
CB
|