« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-12-21 08:29:32
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?
Użytkownik "Kosek" <kosek@_nospam_tarchomin.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9732D287A98A5kosektarchomin@213.180.128.149.
..
> "batory" <b...@p...onet.pl> wrote in
> news:do9j26$534$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> >>
> >> I nie słuchaj tych co tam te mięsa oddzielnie itp. ;)
> >>
> > Są dwie szkoły, jak wiadomo: falenicka i otwocka, pozdr. - A.
> > Ale nadal się bedę upierać, że to są dwa zupełnie inne dania (smakowo) :
> > kapucha z mięchem i bigos.
>
> Hehe no właśnie.
> Bigos to pewna całość, która jest wynikiem mieszania smaków kapusty i
> wszysttkiego co się w niej znalazło (duszenie wszystkich składników razem).
> Kapucha z mięsem - wszystkie składniki gotowane oddzielnie, a połączone tuż
> przed podaniem - tak jak np barszcz z uszkami;-)
> No i kto tu gotuje bigos, a kto kapuchę z mięsem ;-)))
>
A czy ja pisałam coś o połączeniu tuż przed podaniem?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-12-21 09:52:36
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?
"batory" <b...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:do9j26$534$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
>> I nie słuchaj tych co tam te mięsa oddzielnie itp. ;)
>>
> Są dwie szkoły, jak wiadomo: falenicka i otwocka, pozdr. - A.
> Ale nadal się bedę upierać, że to są dwa zupełnie inne dania (smakowo) :
> kapucha z mięchem i bigos.
Tez gotuje wedlug Twojej szkoly i nie slucham tych ktorzy razem gotuja :)
Oddzielnie smazone miesa daja rozne sosy, a te dodane potem do kapusty(wraz z
miesem oczywiscie), daja smak bigosu, a ta inna wersja to dla mnie kapusniak,
tez b. dobry....
Nikogo nie zamierzam przekonywac, ktora szkola lepsza ;-)
Ilona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-12-21 10:13:47
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?
>
> Tez gotuje wedlug Twojej szkoly i nie slucham tych ktorzy razem gotuja :)
> Oddzielnie smazone miesa daja rozne sosy, a te dodane potem do
> kapusty(wraz z miesem oczywiscie), daja smak bigosu, a ta inna wersja to
> dla mnie kapusniak, tez b. dobry....
> Nikogo nie zamierzam przekonywac, ktora szkola lepsza ;-)
> Ilona
Bo tak samo jak z zapiekankami. Ja oddzielnie przysmażam pieczarki,
kiełbasę, jakieś mięso, cebule, gotuje ziemniaki. I dopiero po takiej
obróbce wszystko do naczynia, zalewam śmietaną z przyprawami i do
piekarnika. Można tez wszystko na surowo (bez wcześniejszej obróbki) do
gara, zalać śmietaną i do piekarnika. Ja tam wole wersje pierwszą. Bigos w
tym roku robię po raz pierwszy i też zastosuje taka taktykę.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-12-21 22:10:47
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?
"batory" <b...@b...poczta.onet.pl> wrote in message
news:do8vfo$q9o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To zrób. Kiedyś podawałam przepis. A mięso w kapuście też jest dobre,
aczkolwiek
> do bigosu się nie umywa.
Podepne sie do batorego, a propos mieszania czy nie mieszania.
Kiedys gotowalem bigos w sposob tradycyjny, czyli kapusta oddzielnie, mieso
oddzielnie,grzybki oddzielnie.
Pozniej kupilem gary typu zepter.
Teraz pytanie do uzytkownikow zeptera, robiliscie taki misz- masz, na
patelni zeptera z wielka wypukla pokrywka: mieso, ziemniaki, buraczki,
brokuly, ser, jaja i co tam mozna tylko dodac?
Okazuje sie, ze :ziemniaki maja smak ziemniakow, nawet nie przyjma koloru od
buraczkow.Wszystko sie razem gotuje, ale zachowuje swoj smak.Nic nie jest
rozgotowane, nie powstala "breja warzywno miesna".
Od tego czasu, bigos gotuje w ten sposob, ze wrzucam do gara kapuste malo
kwasna, pokrojone miesa, smalec, koncentrat pomidorowy, rodzynki, przyprawy,
grzyby/oczywiscie suszone wstepnie ugotowane/ i gotuje to razem.
Taki bigos, z zeptera, okazuje sie, ze nie jest szkodliwy dla ludzi z
problemami watrobowymi /sprawdzone/.
Ale jaki bigos jest najsmaczniejszy, to trzebaby zrobic jakas wspolna
degustacje.
Pozdr
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-12-26 12:50:53
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?"aniared" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:do8o8u$rov$1@nemesis.news.tpi.pl...
> batory napisał(a):
>
>>
>> Mięso najpierw upieczone nawet długo w bigosie macerowane zachowuje
>> nieco swego
>> orginalnego i jemu tylko właściwego smaku. Organoleptycznie wygląda
>> to tak, że
>> nie masz w ustach jednostajej brei tylko rózznorodność smakową.
>> Pozdr. - A.
>>
> Ja mięso przesmażam, a potem dodaję do gotującej się kapusty. Nigdy
> to nie poskutkowało jednostajną breją...
>
Nie stresuj sie - nie Ty jedna tak robisz i nie Tobie jednej wychodzi w
ten sposób dobre :))
Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Przeznaczenie jest jedno, ale sposobów jego realizacji wiele.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-12-26 12:55:48
Temat: Re: bigos gotowanie na raty JAK ?Użytkownik "I.P." <i...@g...de> napisał w wiadomości
news:dob8l6$tna$1@news01.versatel.de...
> Oddzielnie smazone miesa daja rozne sosy, a te dodane potem do
> >kapusty(wraz z miesem oczywiscie), daja smak bigosu, a ta inna
> >wersja to dla mnie kapusniak,
Kapuśniak LOL, chyba kapuśniaku nie jadłaś :P
- juz bardziej jestem skłonna z Agnieszką sie zgodzić, ze to kapusta z
mięsem :)
A tak w ogóle, to i jedno i drugie (jakby na to nie patrzeć), to jest
kapusta z mięsem :P
Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Przeznaczenie jest jedno, ale sposobów jego realizacji wiele.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |