Data: 2006-03-06 10:04:02
Temat: Re: biohumus dla nasion???
Od: leo <y...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mirzanb napisał(a):
>> W tej ziemi do rozsad, siewki po pewnym czasie słabo rosną,
>> stąd moja przemożna chęć dokarmiania ich.
>> Tyle, że nie chemią!!!
>
> Podlewaj słabym rozworem Florowitu, napewno pomoże.Chemią się nie przejmuj,
> bo jesteś w środku laboratorium, sama jesteś laboratorium, jedząc, gotując,
> kochając, bojąc się, myśląc, wykonujesz bardzo ciekawe doświadczenia chemiczne
> Zresztą jak roślina rośnie to też chemia z fizyką.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
Poza tym słaby wzrost siewek to z reguły raczej kwestia zbyt wysokiej
temperatury w stosunku do niewielkiej ilości światła. Więc ja bym
najpierw postarał się je doświetlić albo postawić na bardziej
oświetlonym miejscu. jak zaczniesz dokarmiać to jeszcze bardziej będą
się wyciągać...
a z tą chemią - świętą prawdę Mirzan napisał... jakie to śmieszne czasem
jak ludzie boją się "chemii" o której nie maja pojęcia... albo biologii
o której nie mają pojęcia :( vide - ostatnie pomysły Ministerstwa Rolnictwa:
http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,3186222.ht
ml
http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,3186857.html
pozdrawiam załamując ręce nad swą przyszłości w tym nowoczesnym kraju
student biotechnologii (i ogrodnictwa :D )
leo
|