> Jak pielegnowac i czym?Ktoras z Was przetestowala przez dluzszy okres czasu
> ktorys  z balsamow/kremow godny plecenia?
>
> pozdr.
>
>
Hej!
Ja testowałam na własnym biuscie kilka takiego typu specyfików, zeli i kremów.
Zaczęłam od Avonu - żel - taki sobie, nie polecam specjalnie, lekko lepki, z
czasem mi nawet troszke krostki powyłazily, choc moze i ujedrniał! Dalej -
Oriflame, tez żel, ale juz troszke fajniejszy w stosowaniu, osobiscie za drogi
jak na efekty, choc pewnie tez ujędrnia, jak powinien. Wyszlo na to, ze nie
najlepiej mi podchodzą żele, więc siegnełam po jakis krem. Od razu mówie, że
nie preferuje drogich kosmetyków i nawet zaczelam od calkiem tanich. Używałam
AA, Sorayi, obecnie Erisa (wszystko kremy!) i powiem, że wlaściwie każdy
podobnie działa (acha - mój biust nie ma jeszcze b.duzych wymagań, tzn.
całkiem nieźle sie trzyma!). Skóra fajniejsza, ujędrniona... A co jescze,
najtańszy z tych specyfików, jakie miałam, to było serum do biustu Bielendy,
całkiem fajne! Niedrogie i taki sam efekt, dlatego uwazam, że nie trzeba
przepłacać, chyba, że juz komus trzeba radykalnych liftingów albo tp.:)
No ja mam tyle, może cos o drozszych poczytamy kosmetykach.

Pzdrawiam
Lea

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl