bóle stawów i czterolatka c.d.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 82

51. Data: 2006-11-26 19:50:28

Temat: Re: ot
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:ekcph4$gko$1@news.onet.pl...
> "miranka" <a...@m...pl> wrote in message
> news:ekco4n$r4p$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> Przeczytaj powoli i uważnie jeszcze raz, i jeszcze raz, aż zrozumiesz.
> >> Nie zamierzam schodzić do TWOJEGO poziomu, dotarło?
> >
> > Ona NIE zrozumie, choćby i tysiąc razy czytała. Daj sobie spokój -
szkoda
> > energii.
>
> lol ale klepanko po pleckach ;)))

No, widzisz? Gdybyś miała odrobinę inteligencji, to w tym miejscu nie
odezwałabyś się ani słowem. Duży błąd:)
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2006-11-26 20:14:23

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ekcpb5$g2s$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:

> jak odpisalam mirance AnkaP nie poszla na druga wizyte juz do niego.
> zaloze sie, ze nie skonczylo by sie juz tylko na masci.

No tak - więc to pacjent jest winien złej diagnozy lekarza :-/

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2006-11-26 20:15:05

Temat: Re: ot
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:ekcr66$b9j$1@inews.gazeta.pl...

>> > Ona NIE zrozumie, choćby i tysiąc razy czytała. Daj sobie spokój -
> szkoda
>> > energii.
>>
>> lol ale klepanko po pleckach ;)))
>
> No, widzisz? Gdybyś miała odrobinę inteligencji, to w tym miejscu nie
> odezwałabyś się ani słowem. Duży błąd:)

gdybys miala choc odrobine inteligencji nie odzywalabys sie
wcale. ten blad wcale mnie nie zdziwil, nie dziwi, i dziwic nie bedzie.

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2006-11-26 20:27:04

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: Lozen <i...@h...notthis.com> szukaj wiadomości tego autora

Nixe wrote:
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:ekcpb5$g2s$1@news.onet.pl>
> Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
>
>> jak odpisalam mirance AnkaP nie poszla na druga wizyte juz do niego.
>> zaloze sie, ze nie skonczylo by sie juz tylko na masci.
>
> No tak - więc to pacjent jest winien złej diagnozy lekarza :-/

No pewnie, nie wiedzialas? :/
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2006-11-26 21:12:54

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Nixe" <n...@f...peel> wrote in message news:ekcsj2$s6o$1@news.onet.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:ekcpb5$g2s$1@news.onet.pl>
> Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
>
> > jak odpisalam mirance AnkaP nie poszla na druga wizyte juz do niego.
> > zaloze sie, ze nie skonczylo by sie juz tylko na masci.
>
> No tak - więc to pacjent jest winien złej diagnozy lekarza :-/

Oczwiście. Mamy ślepo wierzyć fachowcom. Pamiętasz?
Anka
PS. Też bym drugi raz nie poszła po pomoc do tego lekarza. Jedna z sufitu
wzięta diagnoza wystarczy, żeby stracić zaufanie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2006-11-27 01:19:16

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:ekd00n$59p$1@inews.gazeta.pl...

> Oczwiście. Mamy ślepo wierzyć fachowcom. Pamiętasz?

jak zwykle klamiesz.

> PS. Też bym drugi raz nie poszła po pomoc do tego lekarza. Jedna z sufitu
> wzięta diagnoza wystarczy, żeby stracić zaufanie.

ja bym na pewno poszla do pani doktor miranki.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2006-11-27 01:51:32

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:ekdeel$9j1$1@news.onet.pl...
> "miranka" <a...@m...pl> wrote in message
> news:ekd00n$59p$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Oczwiście. Mamy ślepo wierzyć fachowcom. Pamiętasz?
>
> jak zwykle klamiesz.

:)))))))) Kłamię, pytając Nixe, czy pamięta?????

> > PS. Też bym drugi raz nie poszła po pomoc do tego lekarza. Jedna z
sufitu
> > wzięta diagnoza wystarczy, żeby stracić zaufanie.
>
> ja bym na pewno poszla do pani doktor miranki.

Wiesz co? Rozmowy z Tobą przypominają kłótnie małych dziewczynek w
piaskownicy.
Znowu się potwornie kompromitujesz. Po co Ci to?
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2006-11-27 15:19:13

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:ekdgb6$mmr$2@inews.gazeta.pl...

>> > Oczwiście. Mamy ślepo wierzyć fachowcom. Pamiętasz?
>>
>> jak zwykle klamiesz.
>
> :)))))))) Kłamię, pytając Nixe, czy pamięta?????

ach, na cala miranka....
dla ciebie specjalnie:
"Mamy ślepo wierzyć fachowcom"

>> > PS. Też bym drugi raz nie poszła po pomoc do tego lekarza. Jedna z
> sufitu
>> > wzięta diagnoza wystarczy, żeby stracić zaufanie.
>>
>> ja bym na pewno poszla do pani doktor miranki.
>
> Wiesz co? Rozmowy z Tobą przypominają kłótnie małych dziewczynek w
> piaskownicy.
> Znowu się potwornie kompromitujesz. Po co Ci to?

miranko a tobie po co??

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2006-11-27 17:23:08

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:ekevli$8lf$1@news.onet.pl...
> "miranka" <a...@m...pl> wrote in message
> news:ekdgb6$mmr$2@inews.gazeta.pl...
>
> >> > Oczwiście. Mamy ślepo wierzyć fachowcom. Pamiętasz?
> >>
> >> jak zwykle klamiesz.
> >
> > :)))))))) Kłamię, pytając Nixe, czy pamięta?????
>
> ach, na cala miranka....
> dla ciebie specjalnie:
> "Mamy ślepo wierzyć fachowcom"
>
> >> > PS. Też bym drugi raz nie poszła po pomoc do tego lekarza. Jedna z
> > sufitu
> >> > wzięta diagnoza wystarczy, żeby stracić zaufanie.
> >>
> >> ja bym na pewno poszla do pani doktor miranki.
> >
> > Wiesz co? Rozmowy z Tobą przypominają kłótnie małych dziewczynek w
> > piaskownicy.
> > Znowu się potwornie kompromitujesz. Po co Ci to?
>
> miranko a tobie po co??

Rany julek! Ty rzeczywiście NIC nie rozumiesz. Zostawiłam Ci tu całą
ostatnią wymianę zdań. Przyjrzyj się jej. Zobacz, co piszesz. Czy to są
odpowiedzi dorosłej, myślącej kobiety? Czy jest w nich choć odrobina logiki?
Czy używasz jakichkolwiek racjonalnych argumentów, by obronić swoją tezę? Bo
ja widzę tylko głupiutkie, dziecinne odpysknięcia osoby, która nie ma już
nic mądrego do powiedzenia, ale jeszcze próbuje tupać nóżką.
Nikt z nas nie ma monopolu na rację, ale jeśli chcesz nas przekonać do
swojego punktu widzenia, to wybierasz najgorszą możliwą drogę. W jednym
fragmencie jednego wątku może dałoby się to wytrzymać, ale u Ciebie taki
sposób dyskutowania ostatnio stał się normą - niestety, niestrawną.
Anka
PS. Uważaj! Jeśli masz teraz ochotę napisać: "sama jesteś niestrawna", to
się powstrzymaj, bo już nie będziesz miała nic na swoją obronę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2006-11-27 17:46:32

Temat: Re: bóle stawów i czterolatka c.d.
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:ekf6u1$4pq$1@inews.gazeta.pl...

>> >> > Oczwiście. Mamy ślepo wierzyć fachowcom. Pamiętasz?
>> >>
>> >> jak zwykle klamiesz.
>> >
>> > :)))))))) Kłamię, pytając Nixe, czy pamięta?????
>>
>> ach, na cala miranka....
>> dla ciebie specjalnie:
>> "Mamy ślepo wierzyć fachowcom"
>>
>> >> > PS. Też bym drugi raz nie poszła po pomoc do tego lekarza. Jedna z
>> > sufitu
>> >> > wzięta diagnoza wystarczy, żeby stracić zaufanie.
>> >>
>> >> ja bym na pewno poszla do pani doktor miranki.
>> >
>> > Wiesz co? Rozmowy z Tobą przypominają kłótnie małych dziewczynek w
>> > piaskownicy.
>> > Znowu się potwornie kompromitujesz. Po co Ci to?
>>
>> miranko a tobie po co??
>
> Rany julek! Ty rzeczywiście NIC nie rozumiesz. Zostawiłam Ci tu całą
> ostatnią wymianę zdań. Przyjrzyj się jej. Zobacz, co piszesz. Czy to są
> odpowiedzi dorosłej, myślącej kobiety? Czy jest w nich choć odrobina
> logiki?

a i dobrze, ze zostawialas. przyjrzyj sie sama. zobacz czego dotyczyl zarzut
klamstwa. to nie moja wina, ze nie wiesz czego dotyczyl. co do reszty to
miranko,
daruj sobie te kazania, gdybys sie zachowala jak dorosly, powazny czlowiek
nie
bylo by tej wymiany zdan. myslisz, ze jakos madrze odpowiesz na argument, ze
lekarz nic zlego nie zrobil w czasie tej wizyty- nie sadze. wypalisz z jakas
dziecinada
w ramach dogadywania. wybacz ale przyjrzyj sie jak odpowiadasz na moje
posty,
moze sama zauwazysz dziecinade jaka mi zarzucasz. ale ak to zwykle bywa
belki w swoim oku sie nie widzi.

(....)

> PS. Uważaj! Jeśli masz teraz ochotę napisać: "sama jesteś niestrawna", to
> się powstrzymaj, bo już nie będziesz miała nic na swoją obronę.

bo??uwazasz, ze jestes ponad to? mega lol, co jak co, ale nie powinnas tego
pisac.
smiesznie brzmi.

iwon(K)a