Witam
Agata Jurkiewicz napisała:

> Nadzieję to można mieć, ale fakty są takie, że mojemu znajomemu w
> Warszawie ostatnio wypłacili tylko część renty socjalnej i
> powiedzieli, że reszte wypłacą, ale jeszcze nie wiedzą kiedy :-)
> Zdaje się, że miało to jakiś związek z nieuchwalonym jeszcze wtedy
> budżetem państwa na ten rok.

Stało się :-((. Dosięgło to w jakimś stopniu i mnie :-((.
Początek zła oczywiście w ZUS-ie. Kolejny płatnik
należności zasłaniając się ZUS-em stwierdza że
ma cały miesiąc na wypłatę świadczenia. W taki
sposób rok ma u nich 11 miesięcy. Niestety ja muszę
swoje zobowiązania płacić z dokładnością 1 dnia.

Za moich młodych lat zdaje się w KK był artykuł który
groził karą pozbawienia wolności za nie wypłacanie
płacy w terminie. Dzisiaj Sejm powinien uchwalić ustawę
że opóźnienia w wypłacie należności w przypadku
braku kasy powinny się rozpoczynać od najwyższych
urzędników państwowych. Potem policja a na końcu
zdani na "łaskę" naszego państwa. Takie rozwiązanie
powodowało by szybsze wybory do parlamentu gdyż
opóźnienie wypłat policji powoduje że kryterium uliczne
jest zbędne.

Marian L.