Użytkownik "Pawel" <p...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:004801c273ca$10e31220$321afea9@pk...
=================
| W pewnym sensie tak. Wiara jest dla mnie czyms smutnym i dolujacym kazacym
wierzyc w przesady i zmuszajacym do irracjonalnych zachowan i praktyk.
==============================
masz jakieś dziwne doświadczenia. Dlaczego wiara jest czymś smutnym i
dołującym. Dlaczego wiara każe wierzyć w przesądy. Jakie przesądy?. Dlaczego
wiara zmusza do irracjonalnych zachowańi i praktyk. Jakich zachowań i
praktyk? Troche mnie zaskoczyłeś i zadziwiłes swymi stwierdzeniami. Ja nie
mam ani takich odczuć ani takich doświadczeń.

=======================================
| Tak. Wiec po licho mu cos narzucac a potem sie dziwic jego reakcjom.
===================================
Czy mógłbyś mi podać przykład mojego narzucania czegokolwiek?
==============================|
| Wiec szanujac innych i mogac sie spodziewac ze wsrod "sluchaczy" moze
| sie znajdowac nie wierzacy po licho zaczoles ten temat?
========================
czy to oznacza, że jesłi jest jedna osoba niewierząca, to nie można już
rozmawiać z innymi o sprawach wiary i modlitwy?
A gdybyśmy to odwrócili. Gdyby wsród niewierzących była choć jedna osoba
wierząca to czy tak samo mamy postępować?
Przecież to oznacza koniec jakiejkolwiek dyskusji, na jakikolwiek temat.
W naszym kraju jeszcze niedawno stosując podobną argumentację walczono z
kościołem.
Wybacz, że to napiszę, nie chcę Cię urazić, ale taki sposób myślenia trochę
mi pachnie metodami komunistycznymi i to tymi z okresu najgorszego
stalinizmu.
======================================
| Zgoda ale dopóki ani Ty ani oni nie "tra'ca' " tego tematu w sposob
| "autorytatywny"
===============
Jak do tej pory to nie ja wypowiadałem się w sposób autorytatywny.
Tak wypowiadali się właśnie Ci którzy byli przeciwni jakiejkolwiek
informacji na temat modlitwy i prezentowanej ksiązki.
To oni nawet jej nie czytając w sposób autorytatywny skrytkowali mnie i tę
ksiązkę.
I rzucają sie na każdego kto choć w najmniejszym stopniu stanie w mojej
obronie
===========================
| ......a gdybym ja napisal z niby przekonaniem ze wypicie szklanki wody
| zaczarowanej przez Nowaka (taki uzdrowiciel) z dodatkiem modlitwy
| do Baobabu (takie drzewo) mnie pomoglo...? ...to co bys pomyslal
| i powiedzial. (a to dokladnie ma taka sama wymowe jak ta ksiazka
| i Twoje zapewnienie)
==================================
Zapytałbym Cię czy Twoje doświadczenia są pozytywne i powtarzalne.
Czy są podobne doświadczenia innych ludzi.
Czy są jakieś inne informacje w tej sprawie.
I starałbym sie je poznać.
Dlaczego miałbym od razu niewierzyć, że Tobie to nie pomogło?
Na jakiej podstawiem miałbym sądzić, że chcesz mnie oszukać?
Jak możesz twierdzić i to w sposób autrytarny, że ksiązka ma taka samą
wymowę skoro ją nawet nie przeczytałeś?
==================================
| No to sprobuj szklanki wody i Baobabu a pogadamy jak sprobujesz ;))
| ...jesli przed tym nie dojdziesz do wniosku ze to bzdura
====================
Chętenie spróbuję jeśli Twoja informacja będzie poważna i potwierdzona przez
innych.
Jeśli jest żartem lub złosliwością to spojrzyj w lustro i uśmiechnij sie do
siebie.
========================
||Wy zanegowaliście ją bez przeczytania. Dlaczego?
---------------------
| Sam sobie odpowiedz.
===================
dlatego zapytałem Was bo tego nie rozumiem
========================
|| Negujesz homeopatię znaną i stosowana od bardzo wielu lat. Przez lekarzy.
|| Dlaczego?
| -------------------
| Czesxciowo juz wyjasnilem w poprzednim ktoryms liscie
===============
nie wyjaśniłeś tego, z Twojego postu wynika, że obserwowałes spór między
learzami, zwolennikami i przeciwnikami homeopatii. Czy na podstawie tego
sporu wyciągnąłeś taki wniosek?
Czy negujesz szczepeinia ochronne? Czy negujesz leczenie antyoksyną w
przypadku ukąszeń węża? To też jest leczenie podobne do homeopatycznego?
Poczytaj, pomyśl, za,tanów się, zanim autorytarnie coś zaczniesz twierdzić.
============================|
| Ja neguje wszystkie nie akademickie metody leczenia bo choc
| i nauka sie myli to jednak mniej niz wszelkie paranauki....
===============================================
oznacza to, że niewiele czytasz. Pasteur też traktowany był początkowo
nieakademicko.
Przykładów można by mnożyć.
=============================
| Dobra...Przepraszam... naiwnie myslalem ze sprawi Ci to
| jakas satysfakcje. Tak przecie w swiecie nazywaja duchownych
| ...choc glownie odmian protestanckich...ale to szczegol...
|==========================
A skąd przyszło Ci do głowy, że jestem osoba duchowną?
=====================
| ps Co wg Ciebie znaczy modne ostatnio "leczenie holistyczne"

co oznacza modne? Czy modne to coraz częściej stosowane?
Dla mnie leczenie holistyczne to leczenie nie tylko ciała ale i umysłu i
duszy. Leczenie nie tylko skalpelem i chemią.
Poszukaj w Internecie lub poczytaj trochę jeśli temat Cię interesuje.
Przekładając to na komputer, bez oprogramowania to złom, bez zasilania
także.
Gdy źle działa to nie zawsze dlatego, że jedna z jego części jest
niesprawna, to czasami źle działający pogram, to wirus lub trojan, to ktoś
kto złośliwie z Internetu próbuje zawładnąć naszym komputerem, to może być
wpływ sieci komputerowej w której on działa itd.
Poszukiwanie przyczyn w samym hardware często nie przynosi rozwiązania
problemu.
Człowiek jest o wiele bardziej skomplikowany, ale można poszukać tu analogi,
choć bardzo uproszczonych.


Różnimy się pewnie tym, że ja nie odrzucam od razu tego czego nie znam. Ty
odrzucasz, a potem dziwisz się, że czegoś nie rozumiesz. Podniosły się głosy
oburzenia z dyskusji jaka jest prowadzona, że to jest zagrożenie?
Więc proszę o sprecyzowanie komu i czym ta dyskusja zagraża - konkretnie.
Dla kogo jest ona zagrożenie i dlaczego stanowi zagrożenie.
Pozdrawiam Cię i mam nadzieję, że czegoś się wzajemnie nauczymy z naszej
rozmowy.
mk