Data: 2004-05-28 07:09:19
Temat: Re:było Styrax, jest: woda i ryby
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:c96l5d$pc7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> więcej z nią kłopotu, aniżeli radości. Płytki zbiornik będzie
prześwietlany
> aż do dna światłem i rozwój glonów musi być w takim przypadku
piorunujący.
Tu pozwolę sobie na polemikę - z praktyki.
U mnie z racji braku miejsca funkcję "wody w ogrodzie" pełni kaster
budowlany 90 l, z mikro-pompką fontannową do mieszania tej wody, żeby
się komary nie lęgły. Rośnie grzybieńczyk wodny i trochę rzęsy,
pływają rozwielitki.
Woda klarowna, glonów prawie nie ma, po zimie tylko włączyłam pompkę i
nic nie było czyszczone (działa to w taki sposób od czterech lat, raz
czyściłam i przesadzałam grzybieńczyk, który się zbytnio rozrósł).
Pompka ma "filterek" z gąbki, który co kilka tygodni wymaga wypłukania
(jak przepływ wody się drastycznie zmniejsza).
Fakt, nie ma ryb. Ale zawsze siedzi jakaś żaba dyżurna :)
Pozdrawiam
Ewa
|