« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2005-10-22 20:49:55
Temat: Re: "bylo sobie zycie"W wiadomości <news:dje8d1$4n7$1@nemesis.news.tpi.pl>
Paulinka <paulinka503@_precz ze spamem_wp.pl> pisze:
> Nixe z adresu n...@f...peel wymodził(a) :
>> A co to znaczy "wybrane fragmenty"?
>> Czy istnieje jakiś limit słów?
> Nie istnieje.
Naprawdę nie istnieją ograniczenia?
Czyli teoretycznie mogę skopiować wybrane fragmenty ksiażki stanowiące w
sumie 99,99% jej zawartości? ;-)
> Co ciekawe (pracowałam w Wojewódzkiej Bibliotece) zakaz
> kopiowania dotyczył tylko pozycji z czytelni, te mozna było kopiowac
> tylko fragmentarycznie i na miejscu.
Ale jak się ocenia to "fragmentarycznie"? Na oko?
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2005-10-22 20:50:39
Temat: Re: "bylo sobie zycie"
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dje8ca$7nn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Majka nie jestem, ale się wypowiem :P
> Tak od początku sobie myślę, że Kania by się wybronił argumentując, że
jest
> 'w towarzyskich stosunkach' z całą grupą psds :))) Kania, marsz na
> niedzielny spęd warszawski! I do nagrywarki biegusiem!! ;)
Kani to juz sie chyba odechcialo robic dobre uczynki i wcale jej sie nie
dziwie ale nie ukrywam ze szkoda , dzieciaki moglby z tego filmu(bajki)duzo
sie nauczyc a tak to dupa :/
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2005-10-22 20:54:10
Temat: Re: "bylo sobie zycie"Nixe z adresu n...@f...peel wymodził(a) :
> Naprawdę nie istnieją ograniczenia?
> Czyli teoretycznie mogę skopiować wybrane fragmenty ksiażki
> stanowiące w sumie 99,99% jej zawartości? ;-)
Serio nie istnieją.
>> Co ciekawe (pracowałam w Wojewódzkiej Bibliotece) zakaz
>> kopiowania dotyczył tylko pozycji z czytelni, te mozna było kopiowac
>> tylko fragmentarycznie i na miejscu.
> Ale jak się ocenia to "fragmentarycznie"? Na oko?
Nie można było sobie zazyczyć, prosze mi te pozycje skserować, li tylko
proszę mi skserowac to i to z tej pozycji. Chore, wiem.
Pozdrawiam
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2005-10-22 20:54:53
Temat: Re: "bylo sobie zycie"W wiadomości <news:435aa574$1@news.home.net.pl>
Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> pisze:
> Nixe napisał(a):
>> Nie znam, ale mam spore wątpliwości, czy faktycznie jest to
>> nielegalne.
> A może uczciwiej byłoby stwierdzić, że wolisz mieć wątpliwości?
Dlaczego uważasz, że wolałbym mieć wątpliwości?
Tylko dlatego, że drążę temat?
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2005-10-22 20:57:29
Temat: Re: "bylo sobie zycie"Paulinka napisał(a):
> Nie można było sobie zazyczyć, prosze mi te pozycje skserować, li tylko
> proszę mi skserowac to i to z tej pozycji. Chore, wiem.
Niekoniecznie. Zazwyczaj kopiowanie całej książki jest bardziej
kosztowne od zakupu nowego oryginału. Gorzej jeśli pozycja jest
juz niedostępna - i tu mamy wytrych - można ją sobie skopiować
w bibliotece ;-)
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2005-10-22 21:02:56
Temat: Re: "bylo sobie zycie"Paulinka napisał(a):
> Nie można było sobie zazyczyć, prosze mi te pozycje skserować, li tylko
> proszę mi skserowac to i to z tej pozycji. Chore, wiem.
Niekoniecznie. Zazwyczaj kopiowanie całej książki jest bardziej
kosztowne od zakupu nowego oryginału. Gorzej jeśli pozycja jest
juz niedostępna - i tu mamy wytrych - można ją sobie skopiować
w bibliotece ;-)
Inna sprawa, ze kwestia praw autorskich w Polsce w ogóle jest
słabo rozyumiana przez społeczeństwo. Zapewne jeszcze niektórzy
czytelnicy tej grupy pamietaja, jak 15-20 lat temu w radiu były
emitowane całe longpleye w taki sposób, by odbiorcy mogli nagrać
całą płytę z radia, bez słowa komentarza redaktora audycji...
Albo gdy w taki sam sposób były przez radio nadawane programy
do uruchamiania na ZX Spectrum (dla tych którzy nie pamiętają
lub są za młodzi by pamiętać - wtedy programy nagrywało się na
kasete magnetofonową, a nie na dyskietkę czy na płytę CD).
Dziś takie rzeczy byłyby nie do pomyślenia...
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2005-10-22 21:03:07
Temat: Re: "bylo sobie zycie"Użytkownik "Nixe" l...
>
>> Tak od początku sobie myślę, że Kania by się wybronił argumentując,
>> że jest 'w towarzyskich stosunkach' z całą grupą psds :))) Kania,
>> marsz na niedzielny spęd warszawski!
>
> A to trzeba "namacalnie" te stosunki utrzymywać?
> Wirtualne znajomości nie wystarczą? ;-)
>
A to tak na wszelki wypadek, niekumającego usenetu prokuratora np. ;)))
A tak masz zdjęcia, wspomnienia, świadków... i kaca na dokładkę.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2005-10-22 21:06:30
Temat: Re: "bylo sobie zycie"Nixe napisał(a):
> Dlaczego uważasz, że wolałbym mieć wątpliwości?
> Tylko dlatego, że drążę temat?
Dlatego że wygląda tak, jakbyś szukała sposobu by wykazać albo
to wewnętrzna sprzeczność prawa autorskiego (czy też "bzdurność",
jak kto woli), albo też sposobu na ominięcie tego prawa. Omijanie
prawa ma w Polsce, owszem, długą tradycję, ale nawet przy tym warto
się kierować raczej sumieniem niż chciejstwem.
Ukłony,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2005-10-22 21:10:59
Temat: Re: "bylo sobie zycie"Lukasz Kozicki z adresu R...@v...cy.invalid wymodził(a) :
> Niekoniecznie. Zazwyczaj kopiowanie całej książki jest bardziej
> kosztowne od zakupu nowego oryginału. Gorzej jeśli pozycja jest
> juz niedostępna - i tu mamy wytrych - można ją sobie skopiować
> w bibliotece ;-)
Są pozycje, których kupić w PL nie sposób, najczesciej chcą kopiowac w
całości studenci, którym te pozycje sa potrzebne, by się uczyć. Rozumiem
zasadnosc przepisów prawa autorskiego, ale czasem to prawo obraca sie
przeciwko twórcom.
Pozdrawiam
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2005-10-22 21:18:18
Temat: Re: "bylo sobie zycie"
Użytkownik "Mrówka" ...
> Kani to juz sie chyba odechcialo robic dobre uczynki i wcale jej sie nie
> dziwie ale nie ukrywam ze szkoda , dzieciaki moglby z tego
> filmu(bajki)duzo
> sie nauczyc a tak to dupa :/
>
Zakumpluj się i będziecie czyści wobec prawa.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |