Data: 2006-06-28 18:21:19
Temat: Re: było: (troszke OT) Sandalki, jest: torebek ciąg dalszy
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to poniedziałek, 26 czerwca 2006 16:06
użytkownik Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
> Fajne :) I zupełnie inne od tego, co widuję w naszych sklepach.
Dziekuje :) Ta innosc to ich najwiekszy atut.
> A na wyjścia wieczorowe masz coś jeszcze, czy zabierasz którąś z
> tych? I czy one same w sobie nie są ciężke? Skóra zwykle trochę
> waży...
Sprawa rozwiazuje sie sama, bo wyjsc wieczorowych nie miewam :) A jesli juz
jest jakas impra, to najczesciej w gronie rodzinnym, a rodzinie wszystko
jedno, co nosze i w ogole jest dosc luzno. A jesli juz gdzies wychodze
(jakies kino czasami), to zabieram brazowa w kwiatki. Nie sa ciezkie, nie,
nie, wprost przeciwnie - sa leciutkie.
Chyba tez nie umiem byc elegancka kobieta :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|