Data: 2001-10-04 14:48:25
Temat: Re: c.d. depresja
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elizabeth" <w...@p...com> napisał w wiadomości
news:9p7lpc$d6m$3@news.tpi.pl...
> Użytkownik Dorrit <z...@c...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9p2uf1$5b3$...@n...tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "poranna mgła" <p...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
> > news:3bb44a1b@news.vogel.pl...
> > > Użytkownik Dorrit
> > >
> > Nie przede mną. Moje testy wszystko wychwycą, a głównie udawanie choroby
i
> > ukrywanie choroby.
>
> Witam!
> Są ludzie, którzy nauczyli się na pamięć odpowiedzi na tego typu testy,
np. podsądni.
To jest niemożliwe, ponieważ cały dowcip diagnostyczny zawarty został w
odpowiednich wskaźnikach liczbowych i wykreślanych profilach. A testy były
m.in standaryzowane nie tylko na przestępcach, ale i na symulujących chorobę
psychiczną...psychiatrach. Poza tym, jakim cudem podsądny wykuje prawidłowe
odpowiedzi na parę tysięcy pytań testowych zakładając nawet, że uda mu się
wejść w posiadanie kluczy testowych? Przestępcy są zazwyczaj ludźmi
prymitywnymi intelektualnie i właśnie dlatego wpadają. Ci "cwańsi" próbuja
raczej korumpować biegłych niż udawać wariata. Do czego stworzył im zresztą
znakomite warunki p.L.Kaczyński.Psycholog w pracy diagnostycznej posługuje
się również obserwacją i prześledzeniem linii życiowej, a te metody
zazwyczaj bywają druzgocące dla symulanta.
Dorrit
> Pozdrawiam!
>
> Elizabeth
>
>
>
>
|