c.d. depresja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 153

61. Data: 2001-09-24 18:38:07

Temat: Odp: c.d. depresja
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Daga Gorczyńska <z...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9onrif$pdh$...@n...onet.pl...
>
> Gwidon S. Naskrent <n...@s...pl> w artykule
> news:Pine.LNX.4.33.0109241925370.1258-100000@localho
st pisze...
>
> > Ale przecież nikt z tego powodu nie ma obniżonego IQ, co najwyżej nie
> > potrafi (nie może) go wykorzystać.
>
> Gdyby ktoś w _takim momencie_ zrobił test na IG, to gwarantuję Ci, że
> wynik byłby dużo niższy niż normalnie.

Zwłaszcza jeśli jest to stres całkowicie paraliżujący :-))
Ale oczywiście długotrwały stres, czyli właściwie depresja
Robi niestety niezłe dziury w mózgu - chociażby w pamięci szybkiej
do 25%!!!
Czy to może obniżyć IQ? Testowe napewno. Ale czy obniża stopień
inteligencji? Jeśli nie nastąpiły trwałe uszkodzenia. To może ona wzrosnąć
u kogoś, kto z depresji wyszedł. Jeśli wyszedł. Jeśli jednak trwa, to taki
wieloletni stan wywołuje setki skutków. Od zmniejszenia spostrzegawczości,
stany chorobowe fizyczne, a to znów zaburza chemię mózgu itd.

Krótkotrwałe stresy nazwałbym zbawiennymi, jeśli po nich występuje natychmiastowe
wyprowadzenie. Zresztą techniki stresu przecież się wykorzystuje w tej czy innej
formie.

> Poza wszystkim - IQ nie jest stałe przez całe życie. Bo np. przyjmuje
> się, że rośnie o 2 punkty z każdym rokiem nauki. Skoro można zyskać, to
> można pewnie i stracić. :) Ciekawi mnie rozgraniczenie na inteligencję
> płynną i skrystalizowaną. I jak się ma ta pierwsza do depresji, skoro
> jest wrodzona. Zostaje zablokowana? Bo przecież nie może być
> wyeliminowana? A co się dzieje ze skrystalizowaną? Skoro nabyta, to
> spada na łeb na szyję pewnikiem (bo jak inaczej wytłumaczyć spadek IQ w
> testach?).

Ciekawe to Twoje rozgraniczenie inteligencji, ale myślę że ubogie.
To co mi się wydaje nazywasz płynną, to okres "po nauczaniu".
A to by wskazywało, że jest on niezbyt zależny od stresu. Ta płynna wiedza,
nie inteligencja i tak z czasem relatywnie jest weryfikowana przez Twoje potrzeby.
Stres może przyspieszyć weryfikację i w tym sensie wyraźnie oddziałuje.
Mechanizm jest właściwie prosty, ale w praktyce uściślenie wielu czynników jest
trudne.
Gdy mówimy o czystej pracy mózgu to musimy zapomnieć o chemii organizmu fizjologii
itd.
A jeśli rozpatrujesz konkretny przypadek - to wypadałoby wszystkie te czynniki
uwzględnić
łącznie z plamami na słońcu.

eTaTa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2001-09-24 18:50:12

Temat: Re: c.d. depresja
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna"
<..>
> Nie o taki alkoholizm od lykendu do lykendu mi chodzi - raczej o takie
<..>

Mi w ogóle o alkoholizm nie chodziło tylko o taki sposób
_spędzania zycia pozazawodowego_
(nie mój!, bo ja na razie nie pije prawie wcale ;)
[nie mam za co, kiedy i przewaznie z kim ;-))
[no i nie mam...- nawet mógłbym powiedziec 'nie wierzę w życie
pozazawodowe';-))

<..>
> Moze powinienes sam siebie zapytac, skad ta zlosc w Tobie?
<..>
teraz to ja to juz wiem...

<..>
> Nie ma za co:)
> To mi pisanie pomaga odkopac sie z takiej wlasnie nudy:)))

a mnie to akurat bardzo interesuje!
i wcale sie nie nudze (nawet trochę zmieniłem plany - szef bedzie zły;)

pozdrawiam

Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2001-09-24 19:04:46

Temat: Re: c.d. depresja
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl> w artykule
news:9onue8$s83$1@news.onet.pl pisze...
>
> Użytkownik Daga Gorczyńska <z...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:9onrif$pdh$...@n...onet.pl...
> >
> > Gwidon S. Naskrent <n...@s...pl> w artykule
> > news:Pine.LNX.4.33.0109241925370.1258-100000@localho
st pisze...
> >
> > > Ale przecież nikt z tego powodu nie ma obniżonego IQ, co najwyżej
nie
> > > potrafi (nie może) go wykorzystać.
> >
> > Gdyby ktoś w _takim momencie_ zrobił test na IG, to gwarantuję Ci,
że
> > wynik byłby dużo niższy niż normalnie.
>
> Zwłaszcza jeśli jest to stres całkowicie paraliżujący :-))
> Ale oczywiście długotrwały stres, czyli właściwie depresja
> Robi niestety niezłe dziury w mózgu - chociażby w pamięci szybkiej
> do 25%!!!
> Czy to może obniżyć IQ? Testowe napewno. Ale czy obniża stopień
> inteligencji? Jeśli nie nastąpiły trwałe uszkodzenia. To może ona
wzrosnąć
> u kogoś, kto z depresji wyszedł. Jeśli wyszedł. Jeśli jednak trwa, to
taki
> wieloletni stan wywołuje setki skutków. Od zmniejszenia
spostrzegawczości,
> stany chorobowe fizyczne, a to znów zaburza chemię mózgu itd.
>
> Krótkotrwałe stresy nazwałbym zbawiennymi, jeśli po nich występuje
natychmiastowe
> wyprowadzenie. Zresztą techniki stresu przecież się wykorzystuje w
tej czy innej formie.
>
> > Poza wszystkim - IQ nie jest stałe przez całe życie. Bo np.
przyjmuje
> > się, że rośnie o 2 punkty z każdym rokiem nauki. Skoro można
zyskać, to
> > można pewnie i stracić. :) Ciekawi mnie rozgraniczenie na
inteligencję
> > płynną i skrystalizowaną. I jak się ma ta pierwsza do depresji,
skoro
> > jest wrodzona. Zostaje zablokowana? Bo przecież nie może być
> > wyeliminowana? A co się dzieje ze skrystalizowaną? Skoro nabyta, to
> > spada na łeb na szyję pewnikiem (bo jak inaczej wytłumaczyć spadek
IQ w
> > testach?).
>
> Ciekawe to Twoje rozgraniczenie inteligencji, ale myślę że ubogie.
> To co mi się wydaje nazywasz płynną, to okres "po nauczaniu".
> A to by wskazywało, że jest on niezbyt zależny od stresu. Ta płynna
wiedza,
> nie inteligencja i tak z czasem relatywnie jest weryfikowana przez
Twoje potrzeby.
> Stres może przyspieszyć weryfikację i w tym sensie wyraźnie
oddziałuje.
> Mechanizm jest właściwie prosty, ale w praktyce uściślenie wielu
czynników jest trudne.
> Gdy mówimy o czystej pracy mózgu to musimy zapomnieć o chemii
organizmu fizjologii itd.
> A jeśli rozpatrujesz konkretny przypadek - to wypadałoby wszystkie te
czynniki uwzględnić
> łącznie z plamami na słońcu.
>
> eTaTa
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2001-09-24 19:06:10

Temat: Re: c.d. depresja
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zabijcie mnie za tego posta przed chwilą. Wali mi się poczta, wali mi
się OE i wali Internet, i jakoś nie bardzo nad tym panuję. :((( Może
jutro się coś poprawi...

Niepocieszona Daga :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2001-09-24 19:29:09

Temat: Odp: c.d. depresja
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Daga Gorczyńska

Sie nie martw to na łączach u mnie też niespodzianki :-))

Admini na takich mądrych wyglądają :-))
A i tak błędy popełniają

eTaTa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2001-09-24 20:33:26

Temat: Re: c.d. depresja [OT]
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eTaTa - eChild"

> Admini na takich mądrych wyglądają :-))
> A i tak błędy popełniają

nie każdemu jest dane popełniać wielkie błędy

Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2001-09-24 21:06:18

Temat: Re: c.d. depresja
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl> w artykule
news:9oo1dt$20r$1@news.onet.pl pisze...

> Sie nie martw to na łączach u mnie też niespodzianki :-))

Pocieszyłeś mnie. :)
BTW Mam chandrę i zgryźliwa dziś jestem, więc bardzo Cię proszę (i
moich interlokutorów dziś) - nie bierz do siebie wszystkiego, co
napiszę. :)

> Admini na takich mądrych wyglądają :-))
> A i tak błędy popełniają

Cóż, nikt nie jest nieomylny...

Pozdrawiam,
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2001-09-24 21:22:13

Temat: Re: c.d. depresja
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostrzeżenie: mam chandrę, jestem dziś cięta jak osa i kłuję bardzo,
więc z góry bardzo przepraszam i kajam się na wszelki wypadek. :/
I jeszcze mi smutno i trochę żal... Bo to ja chcę zadawać pytania i
uzyskiwać na nie odpowiedzi.... i nie umiem się odnaleźć w roli
odpowiadającego na pytania "mentora" cytującego cudze teorie. :(((

eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl> w artykule
news:9onue8$s83$1@news.onet.pl pisze...

> > Gdyby ktoś w _takim momencie_ zrobił test na IG, to gwarantuję Ci,
że
> > wynik byłby dużo niższy niż normalnie.
>
> Zwłaszcza jeśli jest to stres całkowicie paraliżujący :-))

Depresja jest takim stresem, nawet epizody depresyjne nim są. Tylko
wydaje mi się, że raczej nikt w takim okresie nie poddaje się testom
IQ. :))

> Ale oczywiście długotrwały stres, czyli właściwie depresja
> Robi niestety niezłe dziury w mózgu - chociażby w pamięci szybkiej
> do 25%!!!

No właśnie... masz rację.

> Czy to może obniżyć IQ? Testowe napewno. Ale czy obniża stopień
> inteligencji?

A czymże jest inteligencja? Nie możemy dyskutować o pojęciu, które
uprzednio nie zostało zdefiniowane. Zaproponuj jedną z wielu teorii
(inteligencja ma chyba więcej definicji niż jakiekolwiek inne
psychologiczne pojęcie :))).

Jeśli nie nastąpiły trwałe uszkodzenia. To może ona
wzrosnąć
> u kogoś, kto z depresji wyszedł. Jeśli wyszedł.

To oczywiste. Testy mierzące IQ w ogóle powinno się co jakiś czas
powtarzać, wyniki będą zróżnicowane. Nieznacznie, ale będą (w
normalnych warunkach psychicznych). Przy zaburzeniach, jakim jest np.
stres czy depresja, wynik będzie inny. Najprawdopodobniej chwilowo, o
ile nie zajdą znaczące zmiany (trwałe) w mózgu.

Jeśli jednak trwa, to
taki
> wieloletni stan wywołuje setki skutków. Od zmniejszenia
spostrzegawczości,
> stany chorobowe fizyczne, a to znów zaburza chemię mózgu itd.

J.W. Tak właśnie jest. :)

> > Poza wszystkim - IQ nie jest stałe przez całe życie. Bo np.
przyjmuje
> > się, że rośnie o 2 punkty z każdym rokiem nauki. Skoro można
zyskać, to
> > można pewnie i stracić. :) Ciekawi mnie rozgraniczenie na
inteligencję
> > płynną i skrystalizowaną. I jak się ma ta pierwsza do depresji,
skoro
> > jest wrodzona. Zostaje zablokowana? Bo przecież nie może być
> > wyeliminowana? A co się dzieje ze skrystalizowaną? Skoro nabyta, to
> > spada na łeb na szyję pewnikiem (bo jak inaczej wytłumaczyć spadek
IQ w
> > testach?).
>
> Ciekawe to Twoje rozgraniczenie inteligencji, ale myślę że ubogie.

Wrong: NIE MOJE. I nie jest jedyne. Polecam "Inteligencję" Strelaua - w
małej książeczce zawarł wszystkie chyba teorie inteligencji, a jak
pisałam, jest ich całe mnóstwo. Inteligencję płynną i skrystalizowaną
przywołałam dlatego, że mnie zainteresowała kwestia ich mierzenia
podczas zaburzeń depresyjnych. Pytanie moje bez odpowiedzi. :(((

> To co mi się wydaje nazywasz płynną, to okres "po nauczaniu".

Dla płynnej nie ma takiego okresu. Płynna kształtuje się przez całe
życie, jak sama nazwa wskazuje. A uczymy się przez całe życie wszak.

> A to by wskazywało, że jest on niezbyt zależny od stresu. Ta płynna
wiedza,
> nie inteligencja i tak z czasem relatywnie jest weryfikowana przez
Twoje potrzeby.

Inteligencja płynna nie ma nic wspólnego z wiedzą. :) Można dużo
wiedzieć i mieć niskie IQ. Natomiast nie rozumiem Twojego rozumowania w
związku z potrzebami - wytłumaczysz?

> Gdy mówimy o czystej pracy mózgu to musimy zapomnieć o chemii
organizmu fizjologii itd.

Ale chemia organizmu jest sterowana przez mózg, więc zapomnienie jest
niewykonalne. :) Jedno oddziałuje na drugie.

Serdeczności,
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2001-09-24 21:28:30

Temat: Re: c.d. depresja
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marsel <i...@w...pl> w artykule news:9onrvb$os4$1@news.tpi.pl pisze...
>
> co to jest i. płynna a co skrystalizowana?
> nie czepiam się tylko jeżeli przyjąć ze IQ mierzone jest testem,
> to odpowiedni dobór testu mógłby wykazać tę 'krystaliczna'?
>
> no chyba nie bardzo...

Nie proś mnie, błagam, o definicje... Nie czuję się żadnym autorytetem,
a wiedza, którą się tu posługuję, jest ogólnie dostępna. Nie potrafię
jasno i przejrzyście tłumaczyć (co pewnie już zauważyłeś :)), a
cytowanie książki jest bez sensu, kiedy każdy może do niej zajrzeć.
Vide: "Inteligencja" Strelaua - przejrzyste, doskonałe kompendium
wiedzy nt. inteligencji, w dodatku ma niewielkie gabaryty. :))

Testów jest mnóstwo i inteligwncję krystaliczną też się mierzy, choć to
trudne, ale wiesz, jeśli przyjąć, że inteligencja jest tym, co mierzą
testy, to każdy uzyskany wynik będzie wyznacznikiem IQ. :)))

Jak w poście do eTaTy - bez określenia, o której definicji inteligencji
mówimy, nie można spekulować o wynikach ani o użytych testach. To tak
jakby usiłować zdiagnozować awarię systemu nie definiując, czy to
Windows czy jakiś inny Linux. :))

Pozdrawiam,
Daga