| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-23 21:44:37
Temat: STOP WAR!!!! (dluuugie)"Operacja"...obrzydliwy eufemizm wymyslony przez papierowych bohaterow
spod znaku gwiazdzisto-pasiastego sztandaru na RZEZ jaka odbedzie sie na
terenie Afganistanu
w ciagu najblizszych dni.
Nieopisana tragedia majaca miejsce w NYC i Washingtonie zrodzila w swiatowej
opinii publicznej,
a szczegolnie w obywatelach USA pozornie sluszna chec odwetu.
Odwetu na kim? Najpotezniejsze instytucje: wywiadowcze, kontrwywiadowcze,
bezpieczenstwa narodowego karmione kolosalnymi dotacjami nie byly w stanie
wykryc planowanej, zapewne,
od wielu miesiecy serii zamachow, natomiast kilkadziesiat minut po
nowojorsko-waszyngtonskiej hakatombie juz wskazuja podejrzanego, ktorego
moga rzucic na pastwe rozwsieczonych mas.
Zenujace.
Ta chwila ciezkiej proby okazala sie wspanialym miernikiem zaklamania i
pychy spoleczenstwa
USA. Zaklamanie jest, moim zdaniem, konsekwencja pewnej spersonalizowanej,
zbiorowej mentalnosci, rysie charakterologicznym, ktory byl i jest
spolecznie pozadany. Mowa tu o charakterze merkantylnym czyli o osobowosci
na sprzedaz. Spoleczenstwo, ktorego podstawa i
dzwignia jest handel w pogoni za zyskiem doszedl do granic absurdu, po czym
przeskoczyl te granice niczym wytrawny plotkarz-sprinter. Wykreowany przez
specjalistow od marketingu i
zarzadzania zasobami ludzkimi (kolejny rodzynek) SUKCES (ktorego
"induktorem" jest inne zjawisko kryjace sie pod pojeciem - konkurencja)
zniewolil ogromne rzesze ludzi gotowych sprzedac dusze diablu by tylko
sukces byl ich udzialem (a porazka dotknela konkurentow). Taki klimat
gwarantuje powodzenie tylko tym, ktorzy bez reszty, calkowicie zaangazuja
sie w wyscig szczurow, podporzadkowujac narzuconym regulom wlasna
umyslowosc. Na rynku pozadanych zachowan obowiazuje zawsze swiezy,
energiczny entuzjazm, usmiech, silna motywacja do pracy, wola walki,
poprawnosc wyznawanych wartosci (zgodna z polityka firmy) itd. Ekonomia
uksztaltowala paradygmat czlowieka majacy niewiele wspolnego z czlowiekiem z
krwi i kosci, ale idealnie pasujacy do ekonomicznej maszynerii.
Dlaczego czlowiek godzi sie na taki stan rzeczy?
Wewnetrzna potrzeba kazdego z nas , zapewniajaca niezaburzone
funkcjonowanie psychofizyczne, jest potrzeba bezpieczenstwa. Od czasow
prehistorii i kultur pierwotnych potrzeba ta zasadzala sie glownie na
istnieniu: stalych zrodel pozywienia oraz na poprawnych (stabilnych
emocjonalnie) zwiazkach interpersonalnych (zarowno pomiedzy partnerami jak i
w (co wazniejsze) relacji rodzice-potomstwo). Obecnie podstawa
bezpieczenstwa (procz zwiazkow emocjonalnych) jest stabilnosc materialna, a
gwarantem tej stabilnosci jest stala, dochodowa posada.
Psychobiologiczny imperatyw utrzymania psychicznej homeostazy stawia nas
niejako w sytuacji bez
wyjscia: dylemat decyzyjny, bez wzgledu na dokonany wybor, jest tragiczny w
skutkach.
Ludzka psychika bombardowana od dziecka przez kilka ostanich generacji,
psychologicznie wysublimowanymi, ukrytymi nakazami konsumpcji, tylko do
pewnego stopnia jest w stanie stawic opor. Pozniej, po przekroczeniu progu
wytrzymalosci stale sie plastyczna, zdolna do przeksztalcenia
w sztuczny, bezwolny twor.
To jedna alternatywa wyboru.
Druga jest odrzucenie pogoni za sukcesem, lecz w swietle tego co napisalem o
ksztaltowaniu psychiki, konsekwencja takiej decyzji jest syndrom "looser`a".
Wspanialosc psychicznej homeostazy gwarantuje wytworzenie przez psychike
calej gamy mechanizmow obronnych w postaci racjonalizacji,
intelektualizacji, marzen, ktore nie pozwalaja "looser`owi" czuc sie
przegranym.
W obydwu przypadkach ludzkiej egzystencji towarzyszy cierpienie. Jednak
dusza (czesc psychologow uzywa tego egzotycznego pojecia - jeszcze uzywa) na
kulturowa presje daje odpor w postaci generownia osobowosci neurotycznej,
ktorej jadrem jest nerwica noogenna (egzystencjalna).
Amerykanie, jako awangarda naszej cywilizacji, sztuke przybierania
profesjanalnych masek opanowali do perfekcji. Wyswiechtane slogany
"Everything it`s OK", czy "Don`t worry, be happy" sa manifestacjami tej
schizofrenicznej osobowosci. Pod pozornym spokojem iluzorycznej, dojrzalej
osobowosci, kryje sie znerwicowane, przestraszone dziecko, ktore w
odpowiedzi na zaczepke gotowe jest rozpetac wojne jakiej swiat nie widzial.
Opisany (pobieznie) przeze mnie proces powstania takiej osobowosci uzasadnia
takie zachowanie. Niedojrzala osobowosc, charakter merkantylny znajduja
potwierdzenie w dwulicowosci obywateli USA. Z jednej strony silna orientacja
na wyznawanie wartosci humanistycznych - chrzescijanskich, z drugiej - chec
odwetu, pragnienie eksterminacji winnych (ktorych dotychczas nie znaleziono,
sa tylko domniemania) i bogu ducha winnych. W sprawach zycia i smierci
mentalnosc infanta, ktora ucielesnia sie w osobie prezydenta Dablju Busha,
jest poczatkiem makabreski, ktorej my wszyscy mozemy byc statystami.
Tankodoru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-23 23:02:13
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)W sprawach zycia i smierci
> mentalnosc infanta, ktora ucielesnia sie w osobie prezydenta Dablju Busha,
> jest poczatkiem makabreski, ktorej my wszyscy mozemy byc statystami.
>
Manifest interesujacy...
Taki "psychologicznie" gleboki, tyle "fachowych" okreslen, obcojezycznych
terminow, no i dlugi, a to dobre dla manifestow...
Cenie Twoje zdanie.
Masz do niego prawo.
Ale ja, gdybym dostal zwloki mojej corki w postaci kefiru danon z owocami -
zabilbym bez skrupulów sprawce...Zabilbym dla obrony "stabilnych zwiazkow
interpersonalnych" w mojej rodzinie...
Bush nie jest infantylny...
Infantylny jest ten facet w turbanie...
Niech sie ktos ze specjalistow w tej grupie wypowie w tej sprawie...
Ktos, kto widzial jego tepawy usmieszek i bawienie sie kalasznikowem jak
grzechotka...
Dopoki chodza po swiecie ludzie "chorzy na wojne" - Twoje "STOP WAR!!!!"
jest funta klakow warte...
Ja zabije kazdego, kto zabije moich bliskich...
Zabije i juz!
pepe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-24 00:10:29
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)Witaj
Tankodoru:
: "Operacja"...obrzydliwy eufemizm wymyslony przez papierowych bohaterow
: spod znaku gwiazdzisto-pasiastego sztandaru na RZEZ jaka odbedzie sie na
: terenie Afganistanu
: w ciagu najblizszych dni.
O jakiej rzezi mówisz? Wątpię czy na terenie Afganistanu będzie przebywać
jednocześnie więcej niż kilkuset żołnierzy
amerykańskich.
Zginą ludzie. W większej mierze będą to Talibowie. Islamscy fanatycy, którzy
wprowadzili w kraju reżim jakiego świat nie
widział, których przeklina każdy zdrowy na umyśle Afgańczyk. Popierają oni ruchy
nawołujące do nienawiści w stosunku do
Ameryki, Żydów chrześcijan, dążące do zniszczenia zachodniej cywilizacji, narzucenia
całemu światu spaczonej wesji
islamu. To po prostu przestępcy. Działający poza granicami państw, w których ich
czyny są postrzegane jako przestępcze,
ale dotyczące tych państw jako całości. Takich nie będę żałował, zwłaszcza że życzą
mi śmierci.
: Nieopisana tragedia majaca miejsce w NYC i Washingtonie zrodzila w swiatowej
: opinii publicznej,
: a szczegolnie w obywatelach USA pozornie sluszna chec odwetu.
: Odwetu na kim? Najpotezniejsze instytucje: wywiadowcze, kontrwywiadowcze,
: bezpieczenstwa narodowego karmione kolosalnymi dotacjami nie byly w stanie
: wykryc planowanej, zapewne,
: od wielu miesiecy serii zamachow, natomiast kilkadziesiat minut po
: nowojorsko-waszyngtonskiej hakatombie juz wskazuja podejrzanego, ktorego
: moga rzucic na pastwe rozwsieczonych mas.
: Zenujace.
Prawda. Nie przedstawiono dotychczas żadnych dowodów wskazujących na winę Ben-Ladena.
Wiadomo jednak, że był
organizatorem innych zamachów. Uważasz, że trzystu zabitych jest wystarczającym
powodem by chcieć go dorwać?
: Ta chwila ciezkiej proby okazala sie wspanialym miernikiem zaklamania i
: pychy spoleczenstwa
: USA. Zaklamanie jest, moim zdaniem, konsekwencja pewnej spersonalizowanej,
: zbiorowej mentalnosci, rysie charakterologicznym, ktory byl i jest
: spolecznie pozadany. Mowa tu o charakterze merkantylnym czyli o osobowosci
: na sprzedaz. Spoleczenstwo, ktorego podstawa i
: dzwignia jest handel w pogoni za zyskiem doszedl do granic absurdu, po czym
: przeskoczyl te granice niczym wytrawny plotkarz-sprinter. Wykreowany przez
: specjalistow od marketingu i
: zarzadzania zasobami ludzkimi (kolejny rodzynek) SUKCES (ktorego
: "induktorem" jest inne zjawisko kryjace sie pod pojeciem - konkurencja)
: zniewolil ogromne rzesze ludzi gotowych sprzedac dusze diablu by tylko
: sukces byl ich udzialem (a porazka dotknela konkurentow). Taki klimat
: gwarantuje powodzenie tylko tym, ktorzy bez reszty, calkowicie zaangazuja
: sie w wyscig szczurow, podporzadkowujac narzuconym regulom wlasna
: umyslowosc. Na rynku pozadanych zachowan obowiazuje zawsze swiezy,
: energiczny entuzjazm, usmiech, silna motywacja do pracy, wola walki,
: poprawnosc wyznawanych wartosci (zgodna z polityka firmy) itd. Ekonomia
: uksztaltowala paradygmat czlowieka majacy niewiele wspolnego z czlowiekiem z
: krwi i kosci, ale idealnie pasujacy do ekonomicznej maszynerii.
Pycha? Cóż... Mają powody. W ciągu około 400 lat stworzyli bez niczyjej pomocy
(aczkolwiek kosztem niektórych) światowe
mocarstwo. Spory wyczyn. Zakłamanie?!?!? Nie odbiegają raczej od standardu do jakiego
przyzwyczaił nas świat (vide.
stosunki państw europejskich z Chinami). Co do amerykańskiej mentalności... Czemu się
tu dziwić. Trudy kolonizacji
sprawiły, że porządanym typem osobowościowym stał się człowiek twardy i pracowity. I
tacy są Amerykanie.
: Dlaczego czlowiek godzi sie na taki stan rzeczy?
: Wewnetrzna potrzeba kazdego z nas , zapewniajaca niezaburzone
: funkcjonowanie psychofizyczne, jest potrzeba bezpieczenstwa. Od czasow
: prehistorii i kultur pierwotnych potrzeba ta zasadzala sie glownie na
: istnieniu: stalych zrodel pozywienia oraz na poprawnych (stabilnych
: emocjonalnie) zwiazkach interpersonalnych (zarowno pomiedzy partnerami jak i
: w (co wazniejsze) relacji rodzice-potomstwo). Obecnie podstawa
: bezpieczenstwa (procz zwiazkow emocjonalnych) jest stabilnosc materialna, a
: gwarantem tej stabilnosci jest stala, dochodowa posada.
: Psychobiologiczny imperatyw utrzymania psychicznej homeostazy stawia nas
: niejako w sytuacji bez
: wyjscia: dylemat decyzyjny, bez wzgledu na dokonany wybor, jest tragiczny w
: skutkach.
Amerykanom statystycznie nie przeszkadza taki tryb życia. Mają to po prostu we krwii.
My patrzymy na to z nieco innej
strony.... Mam nadzieję, że u nas kult pracy nie sięgnie takiego poziomu jak w
Niemczech, USA czy Japonii, aczkolwiek
ostatnimi laty nawet do pracy w budce z hot-dogami wymagana jest "silna motywacja"
;-)
: Ludzka psychika bombardowana od dziecka przez kilka ostanich generacji,
: psychologicznie wysublimowanymi, ukrytymi nakazami konsumpcji, tylko do
: pewnego stopnia jest w stanie stawic opor. Pozniej, po przekroczeniu progu
: wytrzymalosci stale sie plastyczna, zdolna do przeksztalcenia
: w sztuczny, bezwolny twor.
: To jedna alternatywa wyboru.
: Druga jest odrzucenie pogoni za sukcesem, lecz w swietle tego co napisalem o
: ksztaltowaniu psychiki, konsekwencja takiej decyzji jest syndrom "looser`a".
: Wspanialosc psychicznej homeostazy gwarantuje wytworzenie przez psychike
: calej gamy mechanizmow obronnych w postaci racjonalizacji,
: intelektualizacji, marzen, ktore nie pozwalaja "looser`owi" czuc sie
: przegranym.
: W obydwu przypadkach ludzkiej egzystencji towarzyszy cierpienie. Jednak
: dusza (czesc psychologow uzywa tego egzotycznego pojecia - jeszcze uzywa) na
: kulturowa presje daje odpor w postaci generownia osobowosci neurotycznej,
: ktorej jadrem jest nerwica noogenna (egzystencjalna).
Ale co mają luzerzy do wojny w Afganistanie?
___
pozdrawiam
| kyokpae
| k...@p...onet.pl
| http://kyokpae.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-24 05:37:53
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)Użytkownik Tankodoru <t...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9oll56$65k$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> "Operacja"...obrzydliwy eufemizm wymyslony przez papierowych bohaterow
> spod znaku gwiazdzisto-pasiastego sztandaru na RZEZ jaka odbedzie sie na
> terenie Afganistanu
> w ciagu najblizszych dni.
> Nieopisana tragedia majaca miejsce w NYC i Washingtonie zrodzila w
swiatowej
> opinii publicznej,
> a szczegolnie w obywatelach USA pozornie sluszna chec odwetu.
> Odwetu na kim? Najpotezniejsze instytucje: wywiadowcze, kontrwywiadowcze,
> bezpieczenstwa narodowego karmione kolosalnymi dotacjami nie byly w stanie
> wykryc planowanej, zapewne,
> od wielu miesiecy serii zamachow, natomiast kilkadziesiat minut po
> nowojorsko-waszyngtonskiej hakatombie juz wskazuja podejrzanego, ktorego
> moga rzucic na pastwe rozwsieczonych mas.
Sorry, ale w wiekszosci wypadkow nie da rady zapobiec dobrze zorganizowanym
aktom terrorystycznym,
szczegolnie w przypadku fanatykow religijnych, uczy o tym historia.
Kilkadziesiat minut po ataku to Polska telewizja spekulowala, FBI przez
kilka godzin nie wydawalo
oswiadczen na ten temat ( a co do np TVN, to najpierw strzelili w Hesbollah,
glaby... ) Stad na CNN np
nie wypowiadali sie o sprawcach ataku przez dlugi czas. Potem jedynie bylo,
ze podejrzany jest ObL,
no a jak zaczely na arabow wskazywac dowody... no coz.....
Poza tym, nie wiem czy ktos zauwazyl juz, ze ten gosc ma juz wyrok smierci w
USA, poczawszy od
kadencji Clintona, tylko on ma wsyarczajace srodki i po kilku jego dzielach,
mozna tez stwierdzic, ze ma
tak niezle nawalone, by cos takiego zorganizowac.
> (...)
> Amerykanie, jako awangarda naszej cywilizacji, sztuke przybierania
> profesjanalnych masek opanowali do perfekcji. Wyswiechtane slogany
> "Everything it`s OK", czy "Don`t worry, be happy" sa manifestacjami tej
> schizofrenicznej osobowosci.
Co do tej postawy, "dont worry b happy", to sadze, ze jest ona w porzadku,
a w kazdym razie lepsza niz reprezentowana przez nasze kregi kulturowe
postawa, ze wszystko jest do d...
>Niedojrzala osobowosc, charakter merkantylny znajduja
> potwierdzenie w dwulicowosci obywateli USA. Z jednej strony silna
orientacja
> na wyznawanie wartosci humanistycznych - chrzescijanskich, z drugiej -
chec
> odwetu, pragnienie eksterminacji winnych (ktorych dotychczas nie
znaleziono,
> sa tylko domniemania) i bogu ducha winnych. W sprawach zycia i smierci
> mentalnosc infanta, ktora ucielesnia sie w osobie prezydenta Dablju Busha,
> jest poczatkiem makabreski, ktorej my wszyscy mozemy byc statystami.
>
> Tankodoru
Podobnie jak porte-parole, moge jedynie powiedziec, ze masz prawo
do wlasnej opinii, ( jak to juz kiedys pisalem - kazy moze byc czubem,
zezwala
mu na to konstytucja ).
I jak porte-parole, staram sie na to patrzec tak, jakby to ktos mi bliski
zginal
w WTC. Sorry, jestem za akcja odwetowa, szczegolnie, ze jest szansa, ze
na Afganistanie sie nie skoczny i ze dostana niezle inne organizacje
terrorystyczne
na calym swiecie ( hehe...ciekawe jak Arafat teraz peka :) )
pozdrawiam, Yoshi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-24 11:00:50
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)Tankodoru:
> Druga jest odrzucenie pogoni za sukcesem, lecz w swietle
> tego co napisalem o ksztaltowaniu psychiki, konsekwencja
> takiej decyzji jest syndrom "looser`a". Wspanialosc psychicznej
> homeostazy gwarantuje wytworzenie przez psychike calej gamy
> mechanizmow obronnych w postaci racjonalizacji, intelektualizacji,
> marzen, ktore nie pozwalaja "looser`owi" czuc sie przegranym.
Cytuje co prawda jeden z najciekawszych (IMO) fragmentow Twego
opracowania, ale chcialbym o czyms innym.
To co piszesz o Amerykanach, m.in. o ich rozdwojonej etyce,
psychice egocentrycznego dziecka o rozbudzonej milosci wlasnej,
paranoicznym strachu przed innoscia wartosci to oczywiscie
prawda.
Jednak..... ogladalem nie tak dawno program w D-Ch w ktorym
m.in. pewien prokurator opowiadal w jaki sposob z 'pokojowo'
i 'milosiernie' uksztaltowanej istoty bezwzglednie przekonanej
o tym iz zabijanie jest niedopuszczane stal sie zwolennikiem
kary smierci.
Wiesz, tak sobie mysle ze dziala to zawsze tak samo, to kwestia
zderzenia z wydarzeniami nad ktorymi czlowiek nie jest w stanie
przejsc do porzadku dziennego, niewyobrazalnymi, destrukcyjnymi
zarowno dla poszkodowanych jak i psychiki tych ktorzy 'stoja obok'.
Jednym z takich wydarzen byl (w tym zwlaszcza dla spolecznosci
USA) 'niezrozumialy', bezwzgledny i szalenczy atak na NY i W.
Szalenstwo...
No i teraz mamy kwestie jakze podstawowa: ktore szalenstwo
potepic a ktore usprawiedliwic?
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-24 18:41:36
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)
porte-parole napisał(a):
> W sprawach zycia i smierci
> > mentalnosc infanta, ktora ucielesnia sie w osobie prezydenta Dablju Busha,
> > jest poczatkiem makabreski, ktorej my wszyscy mozemy byc statystami.
> >
> Manifest interesujacy...
> Taki "psychologicznie" gleboki, tyle "fachowych" okreslen, obcojezycznych
> terminow, no i dlugi, a to dobre dla manifestow...
> Cenie Twoje zdanie.
> Masz do niego prawo.
> Ale ja, gdybym dostal zwloki mojej corki w postaci kefiru danon z owocami -
> zabilbym bez skrupulów sprawce...
ale bys go szukal czy pierwszego lepszego kumpla z ktorym sie pokluciles bys
zamordowal...
> Zabilbym dla obrony "stabilnych zwiazkow
> interpersonalnych" w mojej rodzinie...
> Bush nie jest infantylny...
To niech usasadni jakos atak, a nie "bo chce".
>
> Infantylny jest ten facet w turbanie...
> Niech sie ktos ze specjalistow w tej grupie wypowie w tej sprawie...
> Ktos, kto widzial jego tepawy usmieszek i bawienie sie kalasznikowem jak
> grzechotka...
A co mial sie z grzechotka pokazac? zdaje sie ze to CiA nauczyla go zabaw w
terroryzm..
> Dopoki chodza po swiecie ludzie "chorzy na wojne" - Twoje "STOP WAR!!!!"
Moze i racja ale w manifescie chodzilo o to by zwalczac takich ludzi np. zamknac
Bush.
> jest funta klakow warte...
> Ja zabije kazdego, kto zabije moich bliskich...
Pamietaj ze to mog zabic ci ich amerykanie.
--
"Bądź żądny wiedzy a za to będą Cię kochać"
<http://www.paranauki.z.pl/> Oficjalna strona grupy pl.misc.paranauki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 10:05:31
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)
Użytkownik "porte-parole" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:9olplj$igv$1@skipper.rmf.pl...
.
> Ale ja, gdybym dostal zwloki mojej corki w postaci kefiru danon z
owocami -
> zabilbym bez skrupulów sprawce...Zabilbym dla obrony "stabilnych zwiazkow
> interpersonalnych" w mojej rodzinie...
Więc co ma zrobić palestyńska matka, której żydowski żołdak zastrzelił
kilkuletnie dziecko? Też zabić? Ano właśnie. Kogo? Może twoja córkę? W końcu
Jezusa też zabito - niewinnie.
> Bush nie jest infantylny...
> Infantylny jest ten facet w turbanie...
> Niech sie ktos ze specjalistow w tej grupie wypowie w tej sprawie...
Może ja się wypowiem. Infantylny jest Bush.
> Ja zabije kazdego, kto zabije moich bliskich... Zabije i juz!
Zabawne. Oni myślą tak samo.
Dorrit
> pepe.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 10:18:13
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)
Użytkownik "kyokpae" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9omkfa$260$1@news.tpi.pl...
Popierają oni ruchy nawołujące do nienawiści w stosunku do
> Ameryki, Żydów chrześcijan, dążące do zniszczenia zachodniej cywilizacji,
narzucenia całemu światu spaczonej wesji islamu. To po prostu przestępcy.
Działający poza granicami państw, w których ich czyny są postrzegane jako
przestępcze, ale dotyczące tych państw jako całości.
Pewnie dlatego, że ich własne państwa są pod amerykańską i izraelską
okupacją.
>
> Prawda. Nie przedstawiono dotychczas żadnych dowodów wskazujących na winę
Ben-Ladena. Wiadomo jednak, że był
> organizatorem innych zamachów.
W obronie suwerenności krajów arabskich, zniewolonych przez USA - jak byś
nie wiedział.
>
> Pycha? Cóż... Mają powody. W ciągu około 400 lat stworzyli bez niczyjej
pomocy (aczkolwiek kosztem niektórych) światowe
> mocarstwo. Spory wyczyn.
Na ziemiach wymordowanych Indian rękami murzyńskich niewolników.
Co do amerykańskiej mentalności... Czemu się tu dziwić. Trudy kolonizacji
> sprawiły, że porządanym typem osobowościowym stał się człowiek twardy i
pracowity. I tacy są Amerykanie.
Twardy, pracowity morderca, rabuś? Kat z Ku-Klux-Klanu, akceptor
marionetkowych reżimów prowadzących politykę zgodną z jego interesami?
Dorrit
> pozdrawiam
>
> | kyokpae
> | k...@p...onet.pl
> | http://kyokpae.prv.pl
>
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 18:20:32
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)
Użytkownik "poranna mgła" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9osqh7$3id$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Użytkownik Dorrit
>
> > Popierają oni ruchy nawołujące do nienawiści w stosunku do
> > > Ameryki, Żydów chrześcijan, dążące do zniszczenia zachodniej
> cywilizacji,
> > narzucenia całemu światu spaczonej wesji islamu. To po prostu
przestępcy.
> > Działający poza granicami państw, w których ich czyny są postrzegane
jako
> > przestępcze, ale dotyczące tych państw jako całości.
> >
> >
> > Pewnie dlatego, że ich własne państwa są pod amerykańską i izraelską
> > okupacją.
>
> Jezeli nie widzisz roznicy pomiedzy Talibami, a pozostalymi muzulmaninami,
> to tak, jakbys nie widziala roznicy pomiedzy interpretacja Biblii przez
ks.
> Tischnera, a o.Rydzyka.
Nie widzę takiej różnicy, bo opinię o wszystkich zjawiskach życia
politycznego a religijnego również, zwykłam wyrabiać sobie sama, zamiast
bezmyślnie przyjmować serwowaną z różnych źródeł propagandową papkę.
Dorrit
>
>
>
> --
> pozdrawiam cieplo
> poranna mgla
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-26 15:00:22
Temat: Re: STOP WAR!!!! (dluuugie)Użytkownik Dorrit
> Popierają oni ruchy nawołujące do nienawiści w stosunku do
> > Ameryki, Żydów chrześcijan, dążące do zniszczenia zachodniej
cywilizacji,
> narzucenia całemu światu spaczonej wesji islamu. To po prostu przestępcy.
> Działający poza granicami państw, w których ich czyny są postrzegane jako
> przestępcze, ale dotyczące tych państw jako całości.
>
>
> Pewnie dlatego, że ich własne państwa są pod amerykańską i izraelską
> okupacją.
Jezeli nie widzisz roznicy pomiedzy Talibami, a pozostalymi muzulmaninami,
to tak, jakbys nie widziala roznicy pomiedzy interpretacja Biblii przez ks.
Tischnera, a o.Rydzyka.
--
pozdrawiam cieplo
poranna mgla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |