« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-10 16:07:49
Temat: carpacciJako że to mój pierwszy post na grupę, zatem na początek witam wszystkich
grupowiczów.
Małe pytanko:
kupiłem ostatnio w sklepie mięsko, które na metce opisano jako "carpacci"
(cieniutko pokrojone plasterki), nie napisali z jakiego to zwierza.
Tak więc co to takiego "carpacci" i jak najlepiej to przyrzadzić na
niedzielny obiadek???
pozdro
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-02-10 16:25:32
Temat: Re: carpacci
>Jako ?e to mój pierwszy post na grup?, zatem na pocz?tek witam wszystkich
>grupowiczów.
>Ma?e pytanko:
>kupi?em ostatnio w sklepie mi?sko, które na metce opisano jako "carpacci"
>(cieniutko pokrojone plasterki), nie napisali z jakiego to zwierza.
>Tak wi?c co to takiego "carpacci" i jak najlepiej to przyrzadzi? na
>niedzielny obiadek???
>
>pozdro
>Jacek
hhhmmm, widze 2 wyjscia -jedno to mieso z malarza wloskiego
Renesansu.
Drugie, bardziej mozliwe (hehehe), bo nie wiem czy malarza by
nastarczylo to wolowina...
podobno nazwane dla malarza, bo lubil on czerwony kolorek...
Vittore di Carpaccio, tak go wolali, bo sie z Karpat
przypaletal...)
sa to bardzo cienkie plasterki wolowe, jedzone na surowo,
popsikane oliwa i sokiem z cytryny, zazwyczaj poukladane na
fikusnej salacie, zazwyczaj jako przystawka. podobno robiono to
przysmazajac kawalek woloy i odkrawajac ten przysmazony platek, i
tak dalej.
Domowy sposob na to, zeby uzyskac tak cienutko krojone mieso (a
cienkie jest jak szynka parmenska), to zamrozic na troche kawalek
poledwicy, ale nie na amen, na kamien, ale zeby mieso bylo nieco
sztywne, wtedy kawalkimoznakroic naprawde cienkie.
doszlo tez do tego, ze carpaccio moze oznaczac sposob podania
danego jedzenia - np jarzyny/tunczyk/salatkowe - w bardzo
cienkich plasterkach, z sosem vinegraitte.
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 16:33:54
Temat: Re: carpacci
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci
> sa to bardzo cienkie plasterki wolowe, jedzone na surowo,
> popsikane oliwa i sokiem z cytryny, zazwyczaj poukladane na
> fikusnej salacie,
> Krysia
>
>
> K.T. - starannie opakowana
byle by to bylo bardzo swieze mieso. bo inaczej nie da sie tego skonsumowac
Mechcia
carpaccio z lososia pyszne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 16:46:30
Temat: Re: carpacciDzieki za odpowiedz, dzieki Tobie plasterki nie wyladowaly na patelni. Jako
ze podany przez Ciebie sposob spozycia jest jedynym jaki znam, niebawem go
przetestuje i (jesli przezyje) podam wrazenia :-))
pozdro
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 19:17:43
Temat: Re: carpacci>
> >Jako ?e to mój pierwszy post na grup?, zatem na pocz?tek witam wszystkich
> >grupowiczów.
> >Ma?e pytanko:
> >kupi?em ostatnio w sklepie mi?sko, które na metce opisano jako "carpacci"
> >(cieniutko pokrojone plasterki), nie napisali z jakiego to zwierza.
> >Tak wi?c co to takiego "carpacci" i jak najlepiej to przyrzadzi? na
> >niedzielny obiadek???
> >
> >pozdro
> >Jacek
>
> hhhmmm, widze 2 wyjscia -jedno to mieso z malarza wloskiego
> Renesansu.
> Drugie, bardziej mozliwe (hehehe), bo nie wiem czy malarza by
> nastarczylo to wolowina...
> podobno nazwane dla malarza, bo lubil on czerwony kolorek...
> Vittore di Carpaccio, tak go wolali, bo sie z Karpat
> przypaletal...)
>
> sa to bardzo cienkie plasterki wolowe, jedzone na surowo,
> popsikane oliwa i sokiem z cytryny, zazwyczaj poukladane na
> fikusnej salacie, zazwyczaj jako przystawka. podobno robiono to
> przysmazajac kawalek woloy i odkrawajac ten przysmazony platek, i
> tak dalej.
>
> Domowy sposob na to, zeby uzyskac tak cienutko krojone mieso (a
> cienkie jest jak szynka parmenska), to zamrozic na troche kawalek
> poledwicy, ale nie na amen, na kamien, ale zeby mieso bylo nieco
> sztywne, wtedy kawalkimoznakroic naprawde cienkie.
>
(ciach)
> Krysia
>
>
a Włosi to jeszcze posypują parmezanem i wtedy jest naprawde wspaniałe
Agnieszka z Łodzi (entuzjastka parmezanu w każdej postaci)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 19:17:46
Temat: Re: carpaccio>
> >Jako ?e to mój pierwszy post na grup?, zatem na pocz?tek witam wszystkich
> >grupowiczów.
> >Ma?e pytanko:
> >kupi?em ostatnio w sklepie mi?sko, które na metce opisano jako "carpacci"
> >(cieniutko pokrojone plasterki), nie napisali z jakiego to zwierza.
> >Tak wi?c co to takiego "carpacci" i jak najlepiej to przyrzadzi? na
> >niedzielny obiadek???
> >
> >pozdro
> >Jacek
>
> hhhmmm, widze 2 wyjscia -jedno to mieso z malarza wloskiego
> Renesansu.
> Drugie, bardziej mozliwe (hehehe), bo nie wiem czy malarza by
> nastarczylo to wolowina...
> podobno nazwane dla malarza, bo lubil on czerwony kolorek...
> Vittore di Carpaccio, tak go wolali, bo sie z Karpat
> przypaletal...)
>
> sa to bardzo cienkie plasterki wolowe, jedzone na surowo,
> popsikane oliwa i sokiem z cytryny, zazwyczaj poukladane na
> fikusnej salacie, zazwyczaj jako przystawka. podobno robiono to
> przysmazajac kawalek woloy i odkrawajac ten przysmazony platek, i
> tak dalej.
>
> Domowy sposob na to, zeby uzyskac tak cienutko krojone mieso (a
> cienkie jest jak szynka parmenska), to zamrozic na troche kawalek
> poledwicy, ale nie na amen, na kamien, ale zeby mieso bylo nieco
> sztywne, wtedy kawalkimoznakroic naprawde cienkie.
>
> doszlo tez do tego, ze carpaccio moze oznaczac sposob podania
> danego jedzenia - np jarzyny/tunczyk/salatkowe - w bardzo
> cienkich plasterkach, z sosem vinegraitte.
>
> Krysia
>
a Włosi to jeszcze posypują parmezanem i wtedy jest naprawdę wspaniełe.
Agnieszka z Łodzi (entuzjastka parmezanu w każdej postaci).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 19:17:46
Temat: Re: carpacci>
> >Jako ?e to mój pierwszy post na grup?, zatem na pocz?tek witam wszystkich
> >grupowiczów.
> >Ma?e pytanko:
> >kupi?em ostatnio w sklepie mi?sko, które na metce opisano jako "carpacci"
> >(cieniutko pokrojone plasterki), nie napisali z jakiego to zwierza.
> >Tak wi?c co to takiego "carpacci" i jak najlepiej to przyrzadzi? na
> >niedzielny obiadek???
> >
> >pozdro
> >Jacek
>
> hhhmmm, widze 2 wyjscia -jedno to mieso z malarza wloskiego
> Renesansu.
> Drugie, bardziej mozliwe (hehehe), bo nie wiem czy malarza by
> nastarczylo to wolowina...
> podobno nazwane dla malarza, bo lubil on czerwony kolorek...
> Vittore di Carpaccio, tak go wolali, bo sie z Karpat
> przypaletal...)
>
> sa to bardzo cienkie plasterki wolowe, jedzone na surowo,
> popsikane oliwa i sokiem z cytryny, zazwyczaj poukladane na
> fikusnej salacie, zazwyczaj jako przystawka. podobno robiono to
> przysmazajac kawalek woloy i odkrawajac ten przysmazony platek, i
> tak dalej.
>
> Domowy sposob na to, zeby uzyskac tak cienutko krojone mieso (a
> cienkie jest jak szynka parmenska), to zamrozic na troche kawalek
> poledwicy, ale nie na amen, na kamien, ale zeby mieso bylo nieco
> sztywne, wtedy kawalkimoznakroic naprawde cienkie.
>
> doszlo tez do tego, ze carpaccio moze oznaczac sposob podania
> danego jedzenia - np jarzyny/tunczyk/salatkowe - w bardzo
> cienkich plasterkach, z sosem vinegraitte.
>
> Krysia
>
a Włosi to jeszcze posypują parmezanem i wtedy jest naprawdę wspaniełe.
Agnieszka z Łodzi (entuzjastka parmezanu w każdej postaci).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 19:17:47
Temat: Re: carpacci>
> >Jako ?e to mój pierwszy post na grup?, zatem na pocz?tek witam wszystkich
> >grupowiczów.
> >Ma?e pytanko:
> >kupi?em ostatnio w sklepie mi?sko, które na metce opisano jako "carpacci"
> >(cieniutko pokrojone plasterki), nie napisali z jakiego to zwierza.
> >Tak wi?c co to takiego "carpacci" i jak najlepiej to przyrzadzi? na
> >niedzielny obiadek???
> >
> >pozdro
> >Jacek
>
> hhhmmm, widze 2 wyjscia -jedno to mieso z malarza wloskiego
> Renesansu.
> Drugie, bardziej mozliwe (hehehe), bo nie wiem czy malarza by
> nastarczylo to wolowina...
> podobno nazwane dla malarza, bo lubil on czerwony kolorek...
> Vittore di Carpaccio, tak go wolali, bo sie z Karpat
> przypaletal...)
>
> sa to bardzo cienkie plasterki wolowe, jedzone na surowo,
> popsikane oliwa i sokiem z cytryny, zazwyczaj poukladane na
> fikusnej salacie, zazwyczaj jako przystawka. podobno robiono to
> przysmazajac kawalek woloy i odkrawajac ten przysmazony platek, i
> tak dalej.
>
> Domowy sposob na to, zeby uzyskac tak cienutko krojone mieso (a
> cienkie jest jak szynka parmenska), to zamrozic na troche kawalek
> poledwicy, ale nie na amen, na kamien, ale zeby mieso bylo nieco
> sztywne, wtedy kawalkimoznakroic naprawde cienkie.
>
> doszlo tez do tego, ze carpaccio moze oznaczac sposob podania
> danego jedzenia - np jarzyny/tunczyk/salatkowe - w bardzo
> cienkich plasterkach, z sosem vinegraitte.
>
> Krysia
>
a Włosi to jeszcze posypują parmezanem i wtedy jest naprawdę wspaniełe.
Agnieszka z Łodzi (entuzjastka parmezanu w każdej postaci).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 19:25:16
Temat: Re: carpacci
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4a52.0000003d.3c66c759@newsgate.onet.pl...
> a Włosi to jeszcze posypują parmezanem i wtedy jest naprawdę wspaniełe.
> Agnieszka z Łodzi (entuzjastka parmezanu w każdej postaci).
naprawde?????????????????????
Mechcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-10 21:56:28
Temat: Re: carpacci
>> a Włosi to jeszcze posypują parmezanem i wtedy jest naprawdę wspaniełe.
>> Agnieszka z Łodzi (entuzjastka parmezanu w każdej postaci).
>
>
>
>naprawde?????????????????????
>
>
>Mechcia
>
heblowanym
ciocia mechci
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |