| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2008-12-31 01:16:39
Temat: Re: cd Parkinsonamichal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości :
>
>>>>>> Żeby pozostać przy tym moim karygodnym przykładzie: Jeżeli wtedy,
>>>>>> przed
>>>>>> laty przyznałbym się do zdrady, poczułbym załóżmy ulgę ale
>>>>>> najprawdopodobniej związek rozleciałby się. Nie zrobiłem tego,
>>>>>> dzisiaj
>>>>>> związek ma się dobrze. Nawet bardzo dobrze. :)
>
>>>>> żona do dzisiaj nie wie?
>
>>>> Przecież pisze, że ma się dobrze. Biedny związek...
>
>>> Szczęśliwego Nowego Roku! :D
>
>> szczęśliwego starego związku!
>> :)
>
> O, to było miłe!
jakbyś był zaskoczony?
--
http://www.teologiapolityczna.pl/
http://www.lastfm.pl/label/trener
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2008-12-31 01:17:20
Temat: Re: cd Parkinsonamichal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>
>>>>>>> Uporządkuj swoją pozycję przy pomocy siedmiu nawyków na przykład...
>
>>>>>> no właśnie w tym dokładnie chciałem żebyś pomagał, mormonie jeden :)
>
>>>>>> http://www.teologiapolityczna.pl/
>
>>>>> No niestety, teraz na teologiipolitycznej jest przerwa do rana,
>>>>> więc nie mogę dokładnie zgłębić, co Ci znowu do muzycznego łba
>>>>> strzeliło. Może Siedem nawyków Coveya pomyliłeś z Kościołem
>>>>> Adwentystów, ale z tego, co wiem, to nie są mormoni. :)
>
>>>> teologia to teologia, nie moje ustrojstwo :)
>>>> a covey jest mormonem, ot co.
>
>>> Wobec tego ja nie jestem mormonem, skoro ten fakt umknął mojej
>>> pamięci, cbdo. Odszczekaj to, please!
>
>> hał hauuuuuł!!!!!
>
> Ale w trzech najważniejszych mediach przed wiadomościami! ;DDD
ok - u siebie na blogu, na stronie flyera i na grupie alt swr.psychologia
--
http://www.teologiapolityczna.pl/
http://www.lastfm.pl/label/trener
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2008-12-31 01:54:44
Temat: Re: cd Parkinsona
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:gjegb2$68m$3@news3.onet...
Kurwa, Ty tez nie mozesz wytrzymac?
Nie odpierdalajcie szopki, pojebalo Was?
Suka zniknie stad i bedzie spokoj, tylko kurwa nie odpisywac jej.
--
Bluzgacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2008-12-31 05:11:49
Temat: Re: cd ParkinsonaUżytkownik "michal" napisał:
> zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
zzzzzzzzz
> ;D
Powinieneś spacją pooddzielać, inaczej trudno będzie wydłubać
pojedyncze. Szczególnie jak są zalane :D
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2008-12-31 09:40:45
Temat: Re: cd Parkinsonamichal pisze:
> Bo byłaś przekonana, że na jej miejscu chciałabyś o tym wiedzieć.
> Ja nie powiedziałbym, bo ja żonę zdradzałem... Acha! I dzisiaj mam
> pewność, że naszemu małżeństwu mniej to zaszkodziło (jeżeli w ogóle),
> niż ewentualne przyznanie się wtedy do zdrady.
W przypadku mojej przyjaciółki związek rozleciał się niezależnie od
tamtej informacji ode mnie. Co najwyżej nie została niczym zaskoczona
przez męża. Dzięki tamtej wiadomości była przygotowana na coś, co i tak
było nieuchronne, bo to nie był chwilowy skok w bok.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2008-12-31 09:43:53
Temat: Re: cd Parkinsonamichal pisze:
> Czemu w Twoim tekście nie ma "z"? Za mocno przycisnąłeś kropkę? ;)
>
Pewnie znów klawiatura ma kaca ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2008-12-31 09:55:37
Temat: Re: cd Parkinsonamichal pisze:
> Udaje, że nie. ;)
Może też zdradzała...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2008-12-31 10:46:57
Temat: Re: cd Parkinsonamichal pisze:
> To tytuł książki "Siedem nawyków skutecznego działania" Stevena Coveya.
Jak się właśnie okazało, mam nawet tę książkę w domu. Bardzo skuteczny
autor! ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2008-12-31 11:01:56
Temat: Re: cd ParkinsonaDnia Wed, 31 Dec 2008 02:02:18 +0100, tren R napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 31 Dec 2008 01:14:33 +0100, tren R napisał(a):
>>
>>> michal pisze:
>>>
>>>> Żeby pozostać przy tym moim karygodnym przykładzie: Jeżeli wtedy, przed
>>>> laty przyznałbym się do zdrady, poczułbym załóżmy ulgę ale
>>>> najprawdopodobniej związek rozleciałby się. Nie zrobiłem tego, dzisiaj
>>>> związek ma się dobrze. Nawet bardzo dobrze. :)
>>> żona do dzisiaj nie wie?
>>
>> Przecież pisze, że ma się dobrze. Biedny związek...
>
> jak biedny jak ma sie dobrze?
Bidny, bo związek...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2008-12-31 11:05:53
Temat: Re: cd Parkinsonamichal pisze:
> A na poważnie:
> "Być lepszym sobą" nie oznacza tutaj ściśle "być dobrym dla ludzi",
> tylko w szerszym rozumieniu "być w fazie ciągłego udoskonalania".
Tak, jednak to udoskonalanie odbywa się na jakichś fundamentach, czyli
priorytetach. Jeżeli te priorytety nie są nasze, tylko narzucone przez
innych, to nie będzie z tego nic dobrego - i o to mi chodziło. Nawyk
dostosowywania się do jakichś norm prowadzi IMO do odcięcia się od
własnych autentycznych potrzeb i nieumiejętności wsłuchiwania się w
siebie, a w konsekwencji do maskowania się.
Wiem po sobie, zresztą to chyba nic odkrywczego.
> Ponieważ człowiek nie może się doskonalić bez udziału woli, więc można
> powiedzieć, że chodzi o samoudoskanalanie - o pracę nad sobą: swoją
> osobowością, charakterem, intelektem i relacjami z innymi ludźmi.
Zgadzam się, pod warunkiem, o którym pisałam wyżej.
> A co do poczucia szczęścia. Mam takie silne przekonanie, że Ci, którzy
> twierdzą, że najwięcej satysfakcji daje życie dla innych, to mądrzy ludzie.
To np. XL? :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |