Data: 2008-10-05 17:22:16
Temat: Re: cd o Powstaniu Warszawskim
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer wrote:
> vonBraun; <gcam60$9lk$1@inews.gazeta.pl> :
>
>> gdyby
>>zapytać reprezentatywną próbkę naszych obywateli o temat "walki o
>>Polskie" prawdopodobnie większość wymieniła by powstania, a mało
>>kto "pracę u podstaw" - być może także i Ty.
>
>
> Oczywiście - bo tak jest skonstruowany program szkolny - "od powstania
> do powstania". Czyli pytanie nie tyle by testowało moją "świadomość
> narodową", co program szkolny. ;>
A dlaczego tak skonstruowano program szkolny? ;->
>>A dokręcanie śruby po powstaniach? Przez to czuliśmy się jeszcze
>>bardziej zniewoleni i jeszcze bardziej nienawidziliśmy zaborców.
>
>
> Trzebaby spytać "statystycznego" przechodnia w tamtych czasach,
> czy był bardziej zniewolony. Ja czytając Prusa jakoś tego
> zniewolenia nie odczuwałem. Coraz bardziej zniewolona była grupa
> "wywrotowców".
Ja tam czytałem też inne rzeczy ;->
Szkoda, że Prus nie opisał jak był więziony przez ruskich za udział
w powstaniu - jak myślisz - zapewne uznał to za nieistotny epizod w
swoim życiu do którego nie ma sensu wracać w twórczości? :-)
Przecież bez problemu by mu to wydali i jeszcze dali nagrodę. ;-))
Pamiętasz o zakazanych książkach trzymanych w ukryciu?
Tylko w Galicji można było "co nieco wydawać". Choć nie było tam
komu czytać.
I teraz - zastanów się, czy obraz społeczeństwa w Lalce mógł być
pełny. Mówi ci coś słowo "cenzura" ?
>
>
/.../
>>Bez zapotrzebowania społecznego na wolność - a zapotrzebowanie to
>>tworzyła tradycja właśnie "WALKI" bylibyśmy tam gdzie niedawno
>>Białoruś - czyli poważnie zastanawialibyśmy się dziś czy odłączyć
>>się od Rosji czy nie, zaś w szkole językiem równorzędnym do
>>polskiego byłby rosyjski, bo możliwe, że nie wykorzystalibyśmy
>>dwudziestolecia międzywojennego na wychowanie patriotycznej
>>inteligencji aby tradycję tą pociągnęła dalej.
>
>
> Heh, myślałem, że znajdę jakiś kontrprzykład kraju, w którym nie
> było "tradycji Walki, nawet wziąłem sobie za przykład Portugalię z
> jej "rewolucją goździków", ale ... jak sięgnąć wstecz w historię
> Portugalii, to co jakiś czas występowały "rewolucje". Możed więc
> inaczej, skoro "tradycja Walki" jest tak cenna - znajdź kraj,
> który w swojej historii nie ma walk wewnętrznych.
Traktujesz powstania polskie tak jak walki wewnętrzne??? No tak
okazuje się że jesteś Rosjaninem - ot wydało się skąd ten wątek!!!
;-))
> Podejrzewam, że byłoby to trudne, więc stawiam tezę, że "tradycja
> walki" nie ma jakiegoklwiek znaczenia - czy jest, czy jej nie ma,
> jak będzie potrzewba ludzie i tak zaczną walczyć. Tylko że tam,
> gdzie nie będzie tradycji walki, zaczną walczyć w obliczu realnego
> zagrożenia.
To weź tylko Słowian, aby charakter narodowy się z grubsza zgadzał i
zastanów się się dlaczego Ukraińcy uniezależnili się od Moskwy a
Białorusini nie.
pozdrawiam
vonBraun
|