Data: 2005-01-13 03:24:48
Temat: Re: cd. przyjazni i zazdrosci...
Od: "Sarna" <S...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sarna" <S...@h...com> wrote in message
news:41e567bd$0$14594$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plu
s.net...
> Niektorzy moze pamietaja stary watek a moze nie....W kazdym razie ciag
> dalszy jest taki, ze wyrzucilam przyjaciolce prosto w oczy proby
> flirtowania z moim mezem -potwierdzone zrezszta przez malzonka.Ona na to,
> ze ja powinnam sie leczyc,( nie obwiniajac przy tym zupelnie meza) ze to
> ja mam paranoje i ze zrywa ze mna kontakty.Pytanie brzmi, czy to jest
> reakcja winowajcy, czy przeciwnie ?
Eh, znowu zamieszalam z tych emocji...Pytanie mialo byc; Czy po takiej
reakcji moge wyciagnac wniosek, ze czuje sie winna czy przeciwnie (bo
pewnisci nie mam co do jej intencji)
> Sarna
>
|