Karolina Matuszewska wrote:
> Użytkownik "Hafsa" <h...@b...adresu> napisał w wiadomości
> news:c10h23$mo3$1@inews.gazeta.pl...
>

> =] Harpera nie posiadam =]

eh, masz go nieomalze w glowie ;-)))

Ale myślę, że trzeba mówić głośno o wpływie
> nadmiernej ilości węglowodanów i przetworzonej żywności na urodę
> skóry i sylwetkę.

Wiesz Karolina, ale o tym wlasnie WSZYSCY pisza, tylko my do wiadomosci
przyjac nie mozemy jakos i sie obzeramy :-(((

Najlepszą cerę miałam właśnie w czasie dużego
> ograniczenia cukrów, wyeliminowania chemii spożywczej i pilnowania
> niskiego IG -- skóra była bardziej sprężysta, pryszczy mniej. Cudów
> oczywiście nie było, ale widoczna poprawa. A cellulit to w oczach
> nikł i to nie tylko moje subiektywne odczucia =]

Ja na DO obserwuje to samo.Nawet przed okresem pryszczy nie mam a skore mam
bardzo gladka i delikatna bez specjalnych zabiegow kosmetycznych, balsamow
itp.

Szkoda, że tak
> trudno się trzymać dobrej diety, kiedy człowiek wybiega rano bez
> śniadania, potem 8 godzin w pracy żłopie kawę zagryzając jakimś
> junk-foodem... I znów cellulit, i znów pryszcze...

OJ Karola, wez sie w garsc i zjedz rano sniadanko, wtedy nie bedzie cie
ciagnac w pracy do bele czego ;-)))
Pomysl,ze niedlugo wiosna, wyjrzy slonce i TRZEBA bedzie byc
piekna-obowiazkowo!


Pozdrawiam
Czarownica(niegdys Hafsa)
--
mój adres:
hafsa[at]poczta.onet.pl

strona domowa( diety,kuchnia,hobby,galeria)
www.hafsa.republika.pl

masz ochotę na deser a jesteś na diecie?Zajrzyj tutaj:
http://uznam.net.pl/~shine/special/hafsa_poleca.htm


gg 7496203 (czasem czynne)