Data: 2003-03-20 12:44:07
Temat: Re: cena za lek
Od: Tinue <w...@w...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Świder" <s...@g...pl> napisał/a:
> zle zrozumiales<as> bo ten ktos kto dal tego posta nie wie co dolega
> jego znajomemu. zbulwersowal sie jedynie faktem ze jego znajomy musi
> zaplacic za leczenie juz zdianozowanej choroby 1600 PLN.
-am :-) Zdziwiłam się pytaniem "jakie to mogą być leki?" -- bo to już
leczony powinien wiedzieć (przynajmniej ja nie zapomniałabym nazwy czegoś,
za co zostawiłabym w aptece 1600zł :-)) Zaraz wytworzy się dyskusja o
lekarzach, którzy okradają pacjentów wypisując im drogie leki zamiast
tanich odpowiedników -- a przecież nic nie wiadomo o tym, co to za leki,
czy w ogóle mają tanie odpowiedniki, czy chory poza nasercowymi bierze inne
leki, które mogłyby wchodzić w interakcje... itp.itd.
> ODP dla MT : tak jest to mozliwe. kuracja lekami zagranicznymi
> niestety jest droga. jesli fundusze mu nie pozwalaja na jej
> przeprowadzenie , niech sie dopyta w aptece o tansza ewentualnosc albo
> zmieni lekarza prowadzacego.
Niekoniecznie. Można przecież porozmawiać z lekarzem i zapytać, czym się
kierował wypisując taki, nie inny lek. Może wcale nie ma umowy z apteką,
tylko uważa, że "tanie mięso psy jedzą"?
advocatus diaboli,
--
Tinue
http://animalprotect.prv.pl <-- Smithfield Foods w Polsce
|