« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2008-11-29 02:02:19
Temat: Re: ch�� zemsty...
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> ....
>> > To sam dopiszę.
>> > Autorytet - słowo kluczowe. Można iść przez życie drogą autorytetu -
>> > zawsze mądrzejszego, lepsego od innych. Nie jeść mięsa w piątek, nie
>> > nadużywać używek, nie pakować się w różne sytuacje życiowe, nie do
>> > końca
>> > zgodne z normami. Wtedy taka osoba może sobie rościć prawo do
>> > wydawania
>> > ocen innych [tylko czy funkcja autorytetu nie kłóci się z ocenianiem
>> > innych be potrzeby? ;>], którymi ci inni powinni się jakoś
>> > przejmować.
>>
>> > A można iść drogą normalnego człowieka - grzeszącego, nadużywającego
>> > od
>> > czasu do czasu, szalejącego od czasu do czasu. Tyle że wtedy ocena
>> > wydawana prez taką osobę nie ma mocy obiektywnej - nie ma znaczenia,
>> > czy
>> > taka osoba wydała prawidłową ocenę czy też nie - po prostu jest to
>> > wtedy
>> > tylko i wyłącznie jej ocena. Niech nawet taka osoba nazwie kogoś
>> > palantem - to jest wyłącznie *jej* ocena, a nie ocena *obiektywna* .
>> Teraz to się niestety zgadzam. ;(
> Dlaczego ":("? Czasami trzeba niszczyć swój autorytet dla obrony
> Wartości, tak jak Bartoszewski przed wyborami. Mz. On był świadomy tego,
> że opowiadając się przeciw PiSowi, oceniając go, niszczy swój autorytet,
> autorytet osoby doświadczonej, zrównoważonej i nie oceniającej krańcowo.
> Wykorzystał swój potencjał do opowiedzenia się po stronie przeciwników
> PiS, miał do tego prawo i mz. dobrze zrobił.
Nie ":(" tylko ";)" było. :)
Ale w temacie ponownie się zgadzam. Bartoszewski nie opiera swojej
przyzwoitości jedynie na braku wystawiania opinii o zjawiskach i osobach.
Dość często nazywa rzeczy po imieniu i wiele spraw go oburza wręcz. Choćby
stanowisko Związku Wypdzonych i Eriki Steinbach. Wykorzystuje więc czy
naraża właśnie swój wizerunek na szwank u niektórych grup społecznych,
żeby się opowiedzieć za konkretną (zawsze jednak bardziej przyzwoitą)
sprawą.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2008-11-29 02:05:01
Temat: Re: ch�� zemsty...
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> > ....
>> > > To sam dopiszę.
>> >
>> > > Autorytet - słowo kluczowe. Można iść przez życie drogą
>> > > autorytetu -
>> > > zawsze mądrzejszego, lepsego od innych. Nie jeść mięsa w piątek,
>> > > nie
>> > > nadużywać używek, nie pakować się w różne sytuacje życiowe, nie do
>> > > końca
>> > > zgodne z normami. Wtedy taka osoba może sobie rościć prawo do
>> > > wydawania
>> > > ocen innych [tylko czy funkcja autorytetu nie kłóci się z
>> > > ocenianiem
>> > > innych be potrzeby? ;>], którymi ci inni powinni się jakoś
>> > > przejmować.
>> > > A można iść drogą normalnego człowieka - grzeszącego,
>> > > nadużywającego od
>> > > czasu do czasu, szalejącego od czasu do czasu. Tyle że wtedy ocena
>> > > wydawana prez taką osobę nie ma mocy obiektywnej - nie ma
>> > > znaczenia, czy
>> > > taka osoba wydała prawidłową ocenę czy też nie - po prostu jest to
>> > > wtedy
>> > > tylko i wyłącznie jej ocena. Niech nawet taka osoba nazwie kogoś
>> > > palantem - to jest wyłącznie *jej* ocena, a nie ocena *obiektywna*
>> > > .
>> >
>> > Teraz to się niestety zgadzam. ;(
>> Dlaczego ":("? Czasami trzeba niszczyć swój autorytet dla obrony
>> Wartości, tak jak Bartoszewski przed wyborami. Mz. On był świadomy
>> tego,
>> że opowiadając się przeciw PiSowi, oceniając go, niszczy swój
>> autorytet,
>> autorytet osoby doświadczonej, zrównoważonej i nie oceniającej
>> krańcowo.
>> Wykorzystał swój potencjał do opowiedzenia się po stronie przeciwników
>> PiS, miał do tego prawo i mz. dobrze zrobił.
> Btw. - w tym kontekście np. Kołakowski jest dla mnie o wiele bardziej
> "nijaki" niż Bartoszewski.
Ten nie musi być politykiem. :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2008-11-29 03:08:48
Temat: Re: ch�� zemsty...michal; <ggq80a$l85$1@inews.gazeta.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
> >> > ....
> >> > > To sam dopiszę.
> >> >
> >> > > Autorytet - słowo kluczowe. Można iść przez życie drogą
> >> > > autorytetu -
> >> > > zawsze mądrzejszego, lepsego od innych. Nie jeść mięsa w piątek,
> >> > > nie
> >> > > nadużywać używek, nie pakować się w różne sytuacje życiowe, nie do
> >> > > końca
> >> > > zgodne z normami. Wtedy taka osoba może sobie rościć prawo do
> >> > > wydawania
> >> > > ocen innych [tylko czy funkcja autorytetu nie kłóci się z
> >> > > ocenianiem
> >> > > innych be potrzeby? ;>], którymi ci inni powinni się jakoś
> >> > > przejmować.
>
> >> > > A można iść drogą normalnego człowieka - grzeszącego,
> >> > > nadużywającego od
> >> > > czasu do czasu, szalejącego od czasu do czasu. Tyle że wtedy ocena
> >> > > wydawana prez taką osobę nie ma mocy obiektywnej - nie ma
> >> > > znaczenia, czy
> >> > > taka osoba wydała prawidłową ocenę czy też nie - po prostu jest to
> >> > > wtedy
> >> > > tylko i wyłącznie jej ocena. Niech nawet taka osoba nazwie kogoś
> >> > > palantem - to jest wyłącznie *jej* ocena, a nie ocena *obiektywna*
> >> > > .
> >> >
> >> > Teraz to się niestety zgadzam. ;(
>
> >> Dlaczego ":("? Czasami trzeba niszczyć swój autorytet dla obrony
> >> Wartości, tak jak Bartoszewski przed wyborami. Mz. On był świadomy
> >> tego,
> >> że opowiadając się przeciw PiSowi, oceniając go, niszczy swój
> >> autorytet,
> >> autorytet osoby doświadczonej, zrównoważonej i nie oceniającej
> >> krańcowo.
> >> Wykorzystał swój potencjał do opowiedzenia się po stronie przeciwników
> >> PiS, miał do tego prawo i mz. dobrze zrobił.
>
> > Btw. - w tym kontekście np. Kołakowski jest dla mnie o wiele bardziej
> > "nijaki" niż Bartoszewski.
>
> Ten nie musi być politykiem. :)
Bez obrazy, ale ten nigdy niczym nie był, i z racji wieku takim
pozostanie. Żal mi go, nie jest to drwina lub sarkazm.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2008-11-29 03:10:04
Temat: Re: ch�� zemsty...michal; <ggq7r9$l30$1@inews.gazeta.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
> >> ....
> >> > To sam dopiszę.
>
> >> > Autorytet - słowo kluczowe. Można iść przez życie drogą autorytetu -
> >> > zawsze mądrzejszego, lepsego od innych. Nie jeść mięsa w piątek, nie
> >> > nadużywać używek, nie pakować się w różne sytuacje życiowe, nie do
> >> > końca
> >> > zgodne z normami. Wtedy taka osoba może sobie rościć prawo do
> >> > wydawania
> >> > ocen innych [tylko czy funkcja autorytetu nie kłóci się z ocenianiem
> >> > innych be potrzeby? ;>], którymi ci inni powinni się jakoś
> >> > przejmować.
> >>
> >> > A można iść drogą normalnego człowieka - grzeszącego, nadużywającego
> >> > od
> >> > czasu do czasu, szalejącego od czasu do czasu. Tyle że wtedy ocena
> >> > wydawana prez taką osobę nie ma mocy obiektywnej - nie ma znaczenia,
> >> > czy
> >> > taka osoba wydała prawidłową ocenę czy też nie - po prostu jest to
> >> > wtedy
> >> > tylko i wyłącznie jej ocena. Niech nawet taka osoba nazwie kogoś
> >> > palantem - to jest wyłącznie *jej* ocena, a nie ocena *obiektywna* .
>
> >> Teraz to się niestety zgadzam. ;(
>
> > Dlaczego ":("? Czasami trzeba niszczyć swój autorytet dla obrony
> > Wartości, tak jak Bartoszewski przed wyborami. Mz. On był świadomy tego,
> > że opowiadając się przeciw PiSowi, oceniając go, niszczy swój autorytet,
> > autorytet osoby doświadczonej, zrównoważonej i nie oceniającej krańcowo.
> > Wykorzystał swój potencjał do opowiedzenia się po stronie przeciwników
> > PiS, miał do tego prawo i mz. dobrze zrobił.
>
> Nie ":(" tylko ";)" było. :)
Ja tam się na emoticonach nie znam - na dień dzisiejszy nam 6. ;P
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2008-11-29 14:10:17
Temat: Re: ch�� zemsty...
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> >> > ....
>> >> > > To sam dopiszę.
>> >> > > Autorytet - słowo kluczowe. Można iść przez życie drogą
>> >> > > autorytetu -
>> >> > > zawsze mądrzejszego, lepsego od innych. Nie jeść mięsa w piątek,
>> >> > > nie
>> >> > > nadużywać używek, nie pakować się w różne sytuacje życiowe, nie
>> >> > > do
>> >> > > końca
>> >> > > zgodne z normami. Wtedy taka osoba może sobie rościć prawo do
>> >> > > wydawania
>> >> > > ocen innych [tylko czy funkcja autorytetu nie kłóci się z
>> >> > > ocenianiem
>> >> > > innych be potrzeby? ;>], którymi ci inni powinni się jakoś
>> >> > > przejmować.
>> >> > > A można iść drogą normalnego człowieka - grzeszącego,
>> >> > > nadużywającego od
>> >> > > czasu do czasu, szalejącego od czasu do czasu. Tyle że wtedy
>> >> > > ocena
>> >> > > wydawana prez taką osobę nie ma mocy obiektywnej - nie ma
>> >> > > znaczenia, czy
>> >> > > taka osoba wydała prawidłową ocenę czy też nie - po prostu jest
>> >> > > to
>> >> > > wtedy
>> >> > > tylko i wyłącznie jej ocena. Niech nawet taka osoba nazwie kogoś
>> >> > > palantem - to jest wyłącznie *jej* ocena, a nie ocena
>> >> > > *obiektywna*.
>> >> > Teraz to się niestety zgadzam. ;(
>> >> Dlaczego ":("? Czasami trzeba niszczyć swój autorytet dla obrony
>> >> Wartości, tak jak Bartoszewski przed wyborami. Mz. On był świadomy
>> >> tego,
>> >> że opowiadając się przeciw PiSowi, oceniając go, niszczy swój
>> >> autorytet,
>> >> autorytet osoby doświadczonej, zrównoważonej i nie oceniającej
>> >> krańcowo.
>> >> Wykorzystał swój potencjał do opowiedzenia się po stronie
>> >> przeciwników
>> >> PiS, miał do tego prawo i mz. dobrze zrobił.
>> > Btw. - w tym kontekście np. Kołakowski jest dla mnie o wiele bardziej
>> > "nijaki" niż Bartoszewski.
>> Ten nie musi być politykiem. :)
> Bez obrazy, ale ten nigdy niczym nie był, i z racji wieku takim
> pozostanie. Żal mi go, nie jest to drwina lub sarkazm.
Chcesz zdołować Leszka Kołakowskiego? ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2008-11-29 14:23:57
Temat: Re: ch�� zemsty...michal; <ggrig5$1qu$1@inews.gazeta.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
> > Bez obrazy, ale ten nigdy niczym nie był, i z racji wieku takim
> > pozostanie. Żal mi go, nie jest to drwina lub sarkazm.
>
> Chcesz zdołować Leszka Kołakowskiego? ;)
Nie chcę, ale zakładam, że mnie nie czyta. ;>
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2008-11-29 21:23:15
Temat: Re: ch?? zemsty...Flyer pisze:
> miał dowodów na mój współudział. Mógłbym *zagrać* wzorowego psychopatę.
> Można dzwonić w taki sposób, żeby nikt nigdy nie zdołał udowodnić mi
> autorstwa, można korystać sieci w taki sam sposób, można wysyłać
> przesyłki poctowe, mona wieszać ulotki, można wszystkim mówić jaka to
Wierzę Ci. Pamiętam, jak kiedyś ogłosiłeś na grupie spotkanie, dałeś
swój nr tel. i dokładnie podałeś procedurę jak to będziesz wykasowywał
wszystkie dane kogoś, kto ew. do Ciebie zadzwowni, a nawet udostępnisz
swoją komórkę, żeby sobie ktoś sam wykasował.
Ktoś, kto ma wszystko tak przemyślane, musi mieć cechy tajnego agenta. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2008-11-30 08:28:16
Temat: Re: ch?? zemsty...Dnia Sat, 29 Nov 2008 22:23:15 +0100, medea napisał(a):
> Ktoś, kto ma wszystko tak przemyślane, musi mieć cechy tajnego agenta. ;)
Czyli uciekać od niego jak najdalej...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2008-11-30 16:32:32
Temat: Re: ch?? zemsty...medea; <ggscb9$p5f$1@nemesis.news.neostrada.pl> :
> Flyer pisze:
>
> > miał dowodów na mój współudział. Mógłbym *zagrać* wzorowego psychopatę.
> > Można dzwonić w taki sposób, żeby nikt nigdy nie zdołał udowodnić mi
> > autorstwa, można korystać sieci w taki sam sposób, można wysyłać
> > przesyłki poctowe, mona wieszać ulotki, można wszystkim mówić jaka to
>
> Wierzę Ci. Pamiętam, jak kiedyś ogłosiłeś na grupie spotkanie, dałeś
> swój nr tel. i dokładnie podałeś procedurę jak to będziesz wykasowywał
> wszystkie dane kogoś, kto ew. do Ciebie zadzwowni, a nawet udostępnisz
> swoją komórkę, żeby sobie ktoś sam wykasował.
>
> Ktoś, kto ma wszystko tak przemyślane, musi mieć cechy tajnego agenta. ;)
A tam - studia na zarządzaniu na UW [mnóstwo przedmiotów prawnych i
pracy z kodeksami] i 6 lat pracy w banku robi swoje. To znaczy nie tyle
jestem taki na codzień, ale jeżeli chcę, żeby była pełna jasność i
pewność to włączam "tryb procedur". ;>
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2008-11-30 16:35:47
Temat: Re: ch?? zemsty...Ikselka; <toibnuyuhrfd$.xgg5qpq1gj5g.dlg@40tude.net> :
> Dnia Sat, 29 Nov 2008 22:23:15 +0100, medea napisał(a):
>
>
> > Ktoś, kto ma wszystko tak przemyślane, musi mieć cechy tajnego agenta. ;)
>
> Czyli uciekać od niego jak najdalej...
Zwłaszcza jeżeli nie mam nic przeciw aborcjom, skoro ludzie godzą się na
zabijanie zwierzątek dla mięcha i skór. I to byt i to byt - nie można
być niekonsekwentnym w zabijaniu.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |