Data: 2004-02-25 20:33:39
Temat: Re: charakteryzacja
Od: Tib <c...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tweety Girl wrote:
>
> Ja chrouje na piegi! musze miec ta kredke koniecznie:D:D:D:D:D dzieki:*
Przez jakies 12-13 lat swojego zycia, dziecieciem glownie bedac, bylam
piegowata jak perliczka i nie ukrywam, ze czulam sie z tym nie
najlepiej, jako ze bylam ponadto dziewczeciem niesmialym, w zwiazku z
czym czesto sie rumienilam, co dawalo efekt niesmialego pomidorka w
kropeczki. Wraz z rownie piegowata przyjaciolka doczytalysmy gdzies, ze
piegi rozjasnia smarowanie sokiem z niedojrzalych porzeczek, totez
narazajac sie na inwektywy, szczucie i kazania podkradalysmy te
porzeczki z ogrodu sasiada K., ktory to sasiad nazych dazen
antypiegowych nie akceptowal i dawal temu wyraz na wszelkie dostepne
sposoby . Uroda wymaga poswiecen, totez wsciekle smarowalysmy sie tymi
kradzionymi porzeczkami - w efekcie ja dostalam cery jasnej bez ani
jednego piega, natomiast kolezanke wysypalo straszliwie, co sklania mnie
do stwierdzenia, ze moje piegi przeszly, ale na nia. Naukowo wyjasnic
tego porzeczkowego ewenementu nie jestem w stanie, niemniej jednak
faktem jest, ze cere mam jasna i bez piega, a kolezanka jest pogodzona z
piegowatym losem - i dopsz, bo wyglada slicznie ;-)
Pozdrawiam i powodzenia :-)
T.
--
http://www.fun.from.hell.pl/2003-03-24/Hot_chick_wit
h_nice_pussy.jpg
|-mamo pomurz chomik uciekl-|
GG 41717 : http://www.grupa.szantymaniak.pl/?Tib
================================================
|