"Jan Werbiński" <j...@h...com> wrote in
news:abgo3r$hk2$1@news.tpi.pl:

> Ale porównaj śmiertelność na skutek ECA w Danii (0) z pozytywnymi
> efektami i ilością osób biorących (chyba 9 milionów).

Porównam, potrzebuję czasu.

>> Raczej wykroczenia, niż przestępstwa, jak już. Poza tym nie
>> znam
>> szczegółowych przepisów. Ale masz rację, można kogoś
>> kompetentnego tym zainteresować, sprawa się wyjaśni...
>
> No to wykroczenia. Też należy zgłosić.

Należy? Jesteś pewien, że jest paragraf na niezgłaszanie
wykroczeń? :->

> Tzn prawy obywatel jakim
> jesteś próbując uchronić pozostałych przed nieszkodliwym ECA.

Coś Ci się ostro miesza. Jeśli _Twoja_ etyka wymaga zgłaszania
każdego potencjalnego wykroczenia, to Twój problem (i dzielnicowego).

>> > Nieinformowanie o przestępstwie jest traktowane jako
>> > współudział.
>>
>> Wykroczenie != przestępstwo. Poza tym nie wiem, czy zdajesz
>> sobie
>> sprawę, ale karany byłby nabywca (firma działa w USA i tam działa
>> zgodnie z ichnim prawem). Mam nadzieję, że nie będziesz miał mi
>> za złe, jak się okaże, że kupno tego było nielegalne...
>
> Podaj nr paragrafu. Nie znam takiego prawa.

Jeżeli obrót środkiem jest w Polsce niedozwolony, to możesz mieć
problemy jako nabywca. Na 'sięgnięcie' sprzedawcy nie ma raczej szans.

> Z tego co piszesz to
> zdajesz sobie sprawę i na pewno przytoczysz źródło.

Bzzzt! Wrong. Nie chce mi się sprawdzać źródła (inna sprawa, że
oficjalny rządowy spis substancji, których posiadanie jest zabronione
chętnie bym poczytał - szukałem, lecz nie znalazłem), natomiast mam
zamiar podesłać adres tej stronki osobom zajmującym się nadużyciami w
sieci (jak przypomnę sobie namiar na nie). Generalnie nie jest to dla
mnie jakiś priorytet... ;-)

> Główny Inspektor może się przyczepić do sprzedawcy, ale nie do
> kupującego.

Bardzo możliwe. Może jest jakaś luka w prawie, czy coś,
zobaczymy. :-)

--
/**** Gdybyś dopisywał sygnaturki, to byłaby ****\
***** najbardziej wartościowa część twoich postów. *****
\**** Radosław Popławski (do Pszemola) ****/