Strona główna Grupy pl.sci.psychologia chęć zemsty...

Grupy

Szukaj w grupach

 

chęć zemsty...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-11-27 08:31:42

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: "pluszowy miś" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lukas" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ggkidh$qm0$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam wszystkich
>
> Minelo ok. 3 miesiace odkad rozstalem sie z dziewczyna ( znajomosc przez
> net na znaczna odleglosc ). Jak wiadomo ludzi na odleglosc nigdy dobrze
> sie nie pozna, spotkania weekondowe to o wiele za malo , ale do rzeczy...
> Powodem rozstania bylo przylapanie ją , a wlasciwe "sprawdzenie jej" w
> jej miejscowosci. Tak sei zlozylo, ze mialem tam paru dobrych znajomych
> no i sprawa wygladala w ten sposob, ze dziewczyna jezdzila do mnie , ja do
> niej ( bylo to z 5 razy - obie strony) i przy koncu znajomosci poznala
> kogos nowego . Bedac juz z nim ok. 1 miesiaca ( spotykala sie ), zatem
> jestem pewny, ze byl rowniez tez seks przyjechala do mnie jeszcze 1 raz
> i sie po prostu ze mną dymała, tak to musze nazwać. Oczywicie wszytsko
> bylo cacy. Waliła na 2 fronty. Tuz po tym ostanim spotkaniu jak wyjechala
> dowiedzialem sie( 3 dni pozniej ), ze z kims jest i dosc powaznie myslą o
> sobie, nieistotne, bo moze tak mysli o nim jak i o mnie...
>
> Co wazne , ona wie , ze ja sie dowiedzialem , ale nie ma pojecia skad co i
> jak. Napisalem jej smsy i pewnie jzu dawno je wykasowala i nawet nie
> zareagowala , bo bylo jej glupio albo splynelo
>
> Mam ogromną chęć wysłać temu gosciowi sms i przedstawic sytaucje(
> oczywiscie w formie sugestii, podeprzec to pewnymi sprawami, kotre znam i
> kotre on pewnie poznal z jej opowaidan , aby to bylo wiarygodne, aby sie
> domyslal, a nie ze to ja ), aby wiedzial z kim ma doczynienia, ze owa
> panna moze go podobnei potraktowac... Bedzie z nim , a jednoczesnie
> pojedzie sie dymac z nast. gosciem 200 km dalej albo obok do klatki, albo
> dla zaspokojenia swoich potrzeba spotykac sie z 2 lub 3 facetami
> jednoczesnie. Facet zyje zapewne w nieswiadomosci
>
> Tylko pytanie , czy ma to sens , z jednej strony sobei mysle, olac to i
> tyle. Nie warte tracic energii , zapomniec i juz , nie byla mnie warta. Z
> drugiej jednak uwazam , ze taka kobieta musi doswiadczyc w koncu , ze tak
> nie wolno robic, ze moze zranic czyjes uczucia, zatem powinna poniesc
> jakies tego konsekwencje., ze po porstu tak w zyciu nie wolno czynic , bo
> naraza na przykrosc innych. Czy warto wkaldac kij w mrowisko ?
>
> Co sadzicie o tym punktu widzenia osoby bezstronnej, osoby ktora ma jzu
> ma takei doswiadczenia. MI sie z tym ciezko pogodzic, bo ztanila moje
> uczucia , z drugiej strony wiem , ze ze zemsta to takei dosc prymitywne
> działanie i caly czas nie jestem pewny co zrobic, choc wie , ze bylo by mi
> lepiej jakbym sie przyczynl do tego , ze miala by problemi jej obecny men
> moglby ja zostawic , a wiem , ze jej zalezy na nim , choc jak wyzej , moze
> tak jak na mnie.
>
> Lukas
>

To nie była dziewczyna a znajomość internetowa skonfrontowana i skonsumowana
w realu... Taka dziewczyna ma wielu takich znajomych jak TY, kobiety w necie
mają do wyboru do koloru, nawet najgorsza znajdzie swojego amatora,
natomiast te ładniejsze stają się wyrafinowane, coraz bardziej kapryśne, im
więcej rozmawiają na necie tym ich wymagania rosną, z każdą znajomością
oczekują czegoś więcej i więcej... Jak się w Tobie nie zakochała, to nie
Miałeś żadnych szans... Znajomości i dziewczyny z internetu to bardzo miękki
grunt, trzeba uważać i emocje trzymać na wodzy... pozdr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-11-27 08:33:41

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Lukas pisze:
a
> nie ze to ja ), aby wiedzial z kim ma doczynienia, ze owa panna moze go
> podobnei potraktowac... Bedzie z nim , a jednoczesnie pojedzie sie dymac z
> nast. gosciem 200 km dalej albo obok do klatki, albo dla zaspokojenia swoich
> potrzeba spotykac sie z 2 lub 3 facetami jednoczesnie. Facet zyje zapewne w
> nieswiadomosci

Skąd wiesz, może ten facet jest fajniejszy od ciebie i bardziej jej na
nim zależy. :-P

> z drugiej strony wiem , ze ze zemsta to takei dosc prymitywne działanie i
> caly czas nie jestem pewny co zrobic, choc wie , ze bylo by mi lepiej jakbym
> sie przyczynl do tego , ze miala by problemi

Wolałabym żyć w nieświadomości, że takie dupki istnieją na świecie.

Już mniejsza z tym, co (być może!) zrobiła ta dziewczyna, to ty sam
prezentujesz zero autorefleksji. No, trochę się zastanawiasz - że taka
zemsta to prymitywna jest, ale tylko wtedy, kiedy wiadomo, komu gul
lata. LOL.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-11-27 09:02:00

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Po przeczytaniu twojego opisu sytuacji sądzę coś takiego:
"Tylko palant zbiera doświadczenia odpowiednie dla palanta.".

--
CB


Użytkownik "Lukas" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ggkidh$qm0$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> [...]
> Co sadzicie o tym punktu widzenia osoby bezstronnej, osoby
> ktora ma jzu ma takei doswiadczenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-11-27 09:22:45

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Lukas" <q...@o...pl> wrote in message
news:ggkidh$qm0$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Zapytaj ja wprost o to czy ma kogos innego -
w zyciu najlepiej pytac wprost chociaz to trudne - ale nie ma potem TYLU
domyslow i gdyban.
Dwa - zapytaj tego faceta czy tez spi z nia tak jak Ty, wszystko sie
wyjasni.
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2008-11-27 10:47:26

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 27 Nov 2008 00:08:04 +0100, Lukas napisał(a):

> Ja chce to zrobic tak , aby on nie wiedzial od kogo smsy, ale zeby sie na
> nią wk.. i porzadnie ja zje.. wtedy zacznie sie wojna miedzy nim , a nią i o
> to mi w sumie chodzi, to ma byc zemsta . Tyle, ze nie chce , aby ona
> wiedziala, ze to ode mnie poszlo , bo on jej na pewno powie, ze dostal smsy
> od kogos. Wiec chce to zrobic anonimowo. Mam na tyle aktualne info na jej
> temat , ze moge nawiazac do czegos z przed paru dni , wiec nawet nie pomysli
> , ze to ja , no i oto chodzi. bedzie dumala i myslala , ale dowodow zero.
>
> Jak bym sie odsłonil to bylo by to plytkie imho... i by sobei o mnie
> pomyslała , ze frajer, gol jemu dalej lata. A ja chce po porstu zrobic swoje
> i zapomniec

Palant.

Zapomnij o niej, nie rób nic - to ją najbardziej zaboli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2008-11-27 11:09:14

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1po7ho8t91da3.awxmjlzhspnz.dlg@40tude.net...

> Zapomnij o niej, nie rób nic - to ją najbardziej zaboli.

Zakładasz, że warto?

Trzeba rozpoznać, czy ta kobieta była zwolenniczką wolnej miłości, ale
wtedy powinna wyjaśnić swój stosunek do tych spraw, aby partner wiedział,
jak daleko może się zaangażować - czy to będzie przyjemność z seksu od czasu
do czasu, czy też możliwości i nadzieje na trwały związek. Niestety, często
zdarza się, że są oszuści (płci dowolnej) już nie tylko matrymonialni, ale w
każdej innej dziedzinie łaczącej uczestników tej gry.
W takim przypadku obiecują lub przyzwalają na to, aby partner (-ka)
myślał, że napotkał osobę, która żywi oczekiwane przez niego uczucia i ma
podobne nadzieje i plany na przyszłość.
W opisanym przypadku ten człowiek stał się ofiarą internetowej "Dziany",
która ruszyła za lepszą dla niej zdobyczą, zapewne nie będzie (choć może) to
być ostatnie jej polowanie.

Porada - jeżeli nie ma ciąży lub dziecka - niech liże rany. W przypadku
pojawienia się progenitury powinien dochodzić swoich praw do dziecka, do
czego ma pełne prawo. Na szczęście nauka dała ostateczny kres domniemaniom w
tym zakresie. Badania DNA są determinantą. Próby unikania dają domniemanie,
że pretendenci do ojcostwa mogą prowadzić grę na oszustwo, szantaż zwykły
lub polityczny, w zależności od sytuacji, za wyjątkiem, gdy przeciwnik nie
wie, o pretensjach innego. Domniemane jest wtedy zwykłe oszustwo dokonywane
przez kobietę - dopóki nie było badań DNA dość często spotykane na sprawach
sądowych o ustalenie ojcostwa.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2008-11-27 11:48:23

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości
> michal pisze:

>> Moja rada: Zapomnij i oddziel gruba kreską! Po latach, jak ją spotkasz,
>> będziesz mógł na zimno zaspokoić swoją ciekawość, dlaczego tak
>> posąpiła.

> chciałeś napisać: posępiła.
> gdzieś bywał czarny baranie?
> :)

Eksperymentalnie odciąłem się od grupsów. Jednak - jak widać - nie na
długo starczyło mi wstrzemięźliwości. :)

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2008-11-27 12:26:35

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 09:33, medea <e...@p...fm> wrote:
> Lukas pisze:
> a
>
> > nie ze to ja ), aby wiedzial z kim ma doczynienia, ze owa panna moze go
> > podobnei potraktowac... Bedzie z nim , a jednoczesnie pojedzie sie dymac z
> > nast. gosciem 200 km dalej albo obok do klatki, albo dla zaspokojenia swoich
> > potrzeba spotykac sie z 2 lub 3 facetami jednoczesnie. Facet zyje zapewne  w
> > nieswiadomosci
>
> Skąd wiesz, może ten facet jest fajniejszy od ciebie i bardziej jej na
> nim zależy. :-P
>
> > z drugiej strony wiem , ze ze zemsta to takei dosc prymitywne działanie i
> > caly czas nie jestem pewny co zrobic, choc wie , ze bylo by mi lepiej jakbym
> > sie przyczynl do tego , ze miala by problemi
>
> Wolałabym żyć w nieświadomości, że takie dupki istnieją na świecie.
>
> Już mniejsza z tym, co (być może!) zrobiła ta dziewczyna, to ty sam
> prezentujesz zero autorefleksji. No, trochę się zastanawiasz - że taka
> zemsta to prymitywna jest, ale tylko wtedy, kiedy wiadomo, komu gul
> lata. LOL.
>
> Ewa

Gentlmenow juz nie ma. Kiedys bylo pojecie dbania o honor damy. A jak
wiadomo, kazda dama daje sama.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2008-11-27 12:27:35

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 12:09, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>
> news:1po7ho8t91da3.awxmjlzhspnz.dlg@40tude.net...
>
> > Zapomnij o niej, nie rób nic - to ją najbardziej zaboli.
>
> Zakładasz, że warto?
>
>     Trzeba rozpoznać, czy ta kobieta była zwolenniczką wolnej miłości, ale
> wtedy powinna wyjaśnić swój stosunek do tych spraw, aby partner wiedział,
> jak daleko może się zaangażować - czy to będzie przyjemność z seksu od czasu
> do czasu, czy też możliwości i nadzieje na trwały związek. Niestety, często
> zdarza się, że są oszuści (płci dowolnej) już nie tylko matrymonialni, ale w
> każdej innej dziedzinie łaczącej uczestników tej gry.
>     W takim przypadku obiecują lub przyzwalają na to, aby partner (-ka)
> myślał, że napotkał osobę, która żywi oczekiwane przez niego uczucia i ma
> podobne nadzieje i plany na przyszłość.
>     W opisanym przypadku ten człowiek stał się ofiarą internetowej "Dziany",
> która ruszyła za lepszą dla niej zdobyczą, zapewne nie będzie (choć może) to
> być ostatnie jej polowanie.
>
> Porada - jeżeli nie ma ciąży lub dziecka - niech liże rany. W przypadku
> pojawienia się progenitury powinien dochodzić swoich praw do dziecka, do
> czego ma pełne prawo. Na szczęście nauka dała ostateczny kres domniemaniom w
> tym zakresie. Badania DNA są determinantą. Próby unikania dają domniemanie,
> że pretendenci do ojcostwa mogą prowadzić grę na oszustwo, szantaż zwykły
> lub polityczny, w zależności od sytuacji, za wyjątkiem, gdy przeciwnik nie
> wie, o pretensjach innego. Domniemane jest wtedy zwykłe oszustwo dokonywane
> przez kobietę - dopóki nie było badań DNA dość często spotykane na sprawach
> sądowych o ustalenie ojcostwa.

Polecam papierek lakmusowy!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2008-11-27 19:55:53

Temat: Re: chęć zemsty...
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości
>> michal pisze:
>
>>> Moja rada: Zapomnij i oddziel gruba kreską! Po latach, jak ją
>>> spotkasz, będziesz mógł na zimno zaspokoić swoją ciekawość, dlaczego
>>> tak posąpiła.
>
>> chciałeś napisać: posępiła.
>> gdzieś bywał czarny baranie?
>> :)
>
> Eksperymentalnie odciąłem się od grupsów. Jednak - jak widać - nie na
> długo starczyło mi wstrzemięźliwości. :)

great
czasami piszesz fajne posty buraku :)

--
http://www.lastfm.pl/label/trener

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ikselko droga... line too long to w nowym wątku piszę...
Kijek
Dojrzale kobiety
Ilu tak naprawdę jest w Polsce katolików?
[Wrocław] Gdzie terapia poznawczo-behawioralna?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »