medea<e...@p...fm>
news:g28cod$qgb$1@nemesis.news.neostrada.pl

> Don Gavreone pisze:
>
> > > A nadal nie zaliczają nas do Europy tylko do Australii, Oceanii i
> > > reszty świata?
>
> > Na przykład, gdybym chciał kupić dwie płytki z brytyjskiego
> > Amazonu, to płacę za dostarczenie od każdej 1,49 EUR + 2,09 EUR za
> > przesyłkę. W sumie 5,07 EUR.
>
> Wiesz co, ja nie wnikam, w jaki sposób on kupuje, ale mogę go
> podpytać. W każdym razie większość zamówień przychodzi do niego
> hurtem tzn. jak kupuje 3 książki, to przychodzą w jednej paczce, a
> nie w trzech. I to chyba ze Stanów przychodzi, nie z GB. Ostatnio
> bardzo chwalił obsługę, powiedział, że iście hamerykańska :-).

Moje przykłady też dotyczyły paczek zbiorczych.
5,07 EUR to całkowity koszty dostarczenia z UK do Polski dwóch płyt CD w
jednej paczce.

Zaglądam na amerykański Amazon i co widzę... dla Amerykanów jesteśmy w
jednej Europie z Niemcami, Finami i Grekami itd.
To rozumiem :)

Co prawda nie wszystkie towary wysyłają do wszystkich krajów europejskich
(oprogramowanie, AGD i narzędzia wysyłają tylko do Danii, Finlandii,
Francji, Niemiec, Irlandii, Holandii, Szwecji i Wlk. Bryt.), ale
przynajmniej Europa Wschodnia nie stanowi tu odrębnej gorszej kategorii.

DG