Data: 2017-07-02 06:05:21
Temat: Re: chironowi
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 01:45:53 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <j...@o...pl> wrote in message
> news:4c33e03a-c946-4700-be12-a899f8387b9f@googlegrou
ps.com...
> > ja nie wiem, Ewo, o czym wy mowicie.
> > niekiedy, podkreslam niekiedy, jest scisk przy drzwiach kosciola.
> > do cholerki jasnej, wiem, ze rozni ludzie moga patrzyc na sukienke,
> > czy jak kto ubrany.
> > ale msza to msza; mozna zgodzic sie lub nie zgodzic z prowadzacym,
> > mozna usmiechnac sie do dzieciakow przy chrzcinach, mozna naprawde
> > roznie.
> > ale nigdy, przenigdy nie mozna az tak zle myslec, czy sie zachowywac.
> >
> > wiem, zona mowila mni, ze czesto tak jest.
> > przepraszam, ale wy wowczas chyba p;atrzycie na ludzi
> > zamiast na Boga.
> > i siebie.
>
> A jak się patrzy na Boga? Myślałem, że Bóg jest niewidzialny...
tak jak na siebie. z zamknietymi oczyma
i otwartym umyslem.
i sercem.
jacek
|