Data: 2008-10-28 07:28:45
Temat: Re: chore tuje brabant
Od: "Krysia" <...@...c>
Pokaż wszystkie nagłówki
witam,dziękuję za zainteresowanie !!!
Sadziłam partiami. Pierwsze w donicach grubych foliowych trzymaj,a się
pieknie od 3 lat /22szt/.Druga partia rok pożniej , w zeszłym roku
zieloniutka ,teraz od lata brazowieją , ok 10 szt obok siebie . Była z bryłą
ziemi przywieziona przez pobliskich punkt zaopatrujacy cała okolicę.
Korzenie nie wyglądały na przesuszone .Te starsze tuje nadal są piękne .
Wszystko podlewane ,na ogrodzie studnia z hydroforem . Teraz też podlewam
ale umiarkowanie
Użytkownik "Tomek P" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ge4qhd$4c0$1@opal.icpnet.pl...
> witam,
>
> czy sadzilas je niedawno , na jesień?
> cz były w doniczkach czy gołym systemem korzeniowym ?
> duzo podlewalas?
>
>
> Krysia pisze:
>> Wybrałam najbardziej odporne na choroby tuje brabant i posadziłam wzdłuż
>> ogrodzenia mojej działki .Sadzonki bły bardzo wysokie //2m/ ,chciałam się
>> szybko odizolować od zaniedbanego ,zarośniętego wysoką trawą ogrodu u
>> sąsiada.Teraz część krzewów bardzo zbrązowiała , są one w rzędzie obok
>> siebie .Wiele osób twierdzi ,ze to choroba grzybowa , trzeba kolkakrotnie
>> czymś chemicznie zwalczać . Nikt nir powiedział , czym . Proszę drodzy
>> ogrodnicy,pomóżcie .,co mam zastosować..Może jeszcze przed zimą zacznę
>> akcję ratowniczą
>>
>> KRYSIA
|