Data: 2005-10-29 20:08:46
Temat: Re: chore zatoki:(
Od: "siliana" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dk05jq$ppv$1@inews.gazeta.pl...
> Napisałem "wariant anatomiczny", czyli inna niż zwykle wersja budowy,
> która nie jest spowodowana jakąkolwiek chorobą, tylko jest w granicach
> uznawanych za normę (co nie znaczy oczywiście, że ta "inna norma" nie może
> nieść jakichś konsekwencji).
boze, ta niepewnosc mnie dobija. chcialabym jak najszybciej uslyszec, czy to
sie kwalifikuje do operacji, czy nie:( czy dlugo sie czeka na operacje, ile
ona trwa, ile jestem wowoczas na zwolnieniu lekarskim, ile dochodze do
siebie, jakie ryzyko powiklan, jaka szansa, ze ta zatoka stanie sie
powietrzna itd itp.
nie sa to Piotrze pytania do ciebie. po prostu ostatnio od lekarzy wychodze
jak porazona pradem, bo nic mnie nie boli, tylko badania zle wychodza:( ja
na razie mam na tapecie guzek pecherzykowaty w tarczycy i te zatoke:(
|