Data: 2004-03-05 14:37:57
Temat: Re: choroba a wojsko
Od: "fen" <f...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maciek" <g...@p...onet.pl> napisał w źródłowej
wiadomości news:05cd.000012af.40488bb0@newsgate.onet.pl...
> Od zeszłych wakacji leczę się u psychologa i psychiatry. Początkowo z
depresji,
> obecnie z nerwicy. Biorę leki z grupy antydepresantów i benzodiazepin.
> Mam kategorię A i spodziewam się powołania do wojska. Oczywiście mam
> zaświadczenia o chorobie od lekarzy. Mam pytanie gdzie je przedstawić i
czy
> na ich podstawie można ubiegać się o zmianę kategorii, ponieważ choroba ma
> częste stadia reemisji. Oczywiście pójście do wojska nie wchodzi w grę
chociażby
> z powodu przyjmowania leków, bo ich odstawienie spowodowałoby poważne
skutki
> dla mojego zdrowia.
>
> Dzięki za odpowiedź.
> MAciek
>
na początek tyle - zadbaj, o częste wizyty u tego lekarza/ specjalisty do
którego chodzisz i zadbaj, aby twoja karta była systematycznie wypełniana -
ale jednocześnie licz się z tym, że to może zaskutkować na przyszłość. Ale
zdrowie ważniejsze niż wojsko - jakieś tam, zresztą - szkoda życia dla
niego. Kolekcjonuj dokumenty. - osobiście jeśli chcesz się pozbyć wojska,
doradzałbym ci kontynuowanie walki z depresją, niż nerwicą - pokuś się o
mocniejsze dawki - oczywiście mówimy tu wyłącznie o unikaniu wojska, a nie
leczeniu się - po wyjściu od specjalisty zawsze możesz potargać receptę i za
1,5 miesiąca przyjść po następną, mówiąc, że czujesz lekką poprawę - ale to
mówię tu różnica, inna sprawa gdy chcesz się leczyć, a inna gdy nie chcesz
iść do wojska. Dlaczego to mówię - dlategoi, że jestem zwolennikiem wolnego
wyboru jeśli chodzi o wojsko - Nikt nie ma prawa nikogo zmuszać do zabijania
w imię zadnej idei.
|