Strona główna Grupy pl.soc.rodzina chrzest 2

Grupy

Szukaj w grupach

 

chrzest 2

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 247


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2005-06-13 12:02:19

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Ewa Ressel" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Radek <r...@o...pl> napisał(a):

>
> To jest dopiero zdumiewające :)
> Dla mnie to przenoszenie własnej obsesji na dzieci...


Co masz na myśli, jeśli można wiedzieć? Bo ja obsesji (to mocne słowo -
lepiej: pasji, zainteresowań) mam jeszcze kilka. Dzięki nim moje dzieciaki
potrafia także odróżnić kawkę od wrony, niezapominajkę od przetacznika i jodłę
od świerka, jak również Kopieniec od Kościelca.


> w tym przypadku mało groźne może, ale zawsze.

Co - "zawsze"?
ER

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2005-06-13 12:26:32

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8jsbk$7ja$1@inews.gazeta.pl...
> Radek <r...@o...pl> napisał(a):
>
>
>
> > Po drugie rodzice są po to, żeby dzieciom pomagać znaleźć własną
drogę.
>
>
> Jak dziecko ma znaleźć własną drogę, skoro zakrywa się przed nim tak
wielki
> obszar kultury?

Ale dlaczego zakrywać? Z jednej strony jest udawanie że czegoś nie ma
(-Mamusiu co to za budynek? -Jaki budynek? Tu nic nie ma, tylko kila
drzewek.) a z drugiej tłumaczenie dziecku szczegółowo zawiłości danej
religii (bicie głową, wiązanie tałesów, organy - o żadnym z powyższych
nie mam pojęcia, ale nie czuję się z tego powodu jakoś wyjątkowo źle).
A między tymi dwoma postawami jest jeszcze cała gama zachowań,
włączając w to zupełny brak zainteresowania i znudzenie ze strony
dziecka oraz odpowiadanie na dodatkowe pytania w stylu "tego nie wiem,
ale jeżeli Cię to interesuje, to możemy poszukać informacji".
Nie widzę powodu by dziecku na siłę wciskać przypowieści biblijne czy
szczegółowo omawiać symbolikę obrazów, gdy w ogóle nie jest tym
zainteresowane. Ale jak będzie sobie chciało poczytać czy to Biblię,
czy Opowieści biblijne, czy Księgę Mormona, czy Wyznania Św. Augustyna
czy parę innych rzeczy, to wystarczy sięgnąć po książkę na półkę.
Książek w domu zamkniętych pod kluczem nie trzymamy (kurczę, a Mein
Kampf to wcale nie mamy... nie wiem, może trzeba uzupełnić
biblioteczkę...)
Wydaje mi się, że po prostu trzeba zachować umiar, bo każde
przegięcie, niezależnie od strony, jest potencjalnie niebezpieczne.

Pozdrawiam,
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2005-06-13 12:30:30

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8jskb$92e$1@inews.gazeta.pl...

> Co masz na myśli, jeśli można wiedzieć? Bo ja obsesji (to mocne słowo -
> lepiej: pasji, zainteresowań) mam jeszcze kilka. Dzięki nim moje dzieciaki
> potrafia także odróżnić kawkę od wrony, niezapominajkę od przetacznika i
> jodłę
> od świerka, jak również Kopieniec od Kościelca.

A ja dzięki pasjom swoich dzieci wiem co to są Pokemony,
wiem w co morfuje Patamon. Zazwyczaj przegrywam w gry
karciane, bo Piotrek lepiej "czuje" swoją drużynę.
Znam wszystkie piosenki z "Księżniczki i Żebraczki".
Dzięki moim dzieciom nauczyłem się baaardzo dużo :)
Natomiast moje pasje, moje obsesje, są _moje_. Przynajmniej
staram się żeby były, bo dzieci oczywiście ochoczo naśladują,
ale jest to ich wola i ich wybór.
Wiedzę encyklopedyczną dzieci czerpią z encyklopedii.
Często mi się zdaża mówić "Nie wiem synku, co to jest - musisz
poczytać trochę, zapytać Panią od Biologii, albo poszperaj w necie".
To coś złego?

>> w tym przypadku mało groźne może, ale zawsze.
>
> Co - "zawsze"?

"groźne" - aż tak źle chyba nie piszę?... ;)

Radek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2005-06-13 12:33:05

Temat: Re: chrzest 2 (ort)
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

zdarza miało byc... :>
R.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2005-06-13 12:40:54

Temat: Re: chrzest 2
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Ewa Ressel"
<r...@g...pl> mówiąc:

>Nie bardzo widzę możliwość rozumienia trzech czwartych (średnio licząc)
>zasobów europejskiej sztuki i literatury bez znajomości chrześcijaństwa...

Wiesz... Pewnie wystarczy miska z wodą i karmą.


Agnieszka (najwyraźniej inny gatunek)
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2005-06-13 12:45:00

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8jros$4m8$1@inews.gazeta.pl...
> Radek <r...@o...pl> napisał(a):
>
> Nie bardzo widzę możliwość rozumienia trzech czwartych (średnio licząc)
> zasobów europejskiej sztuki i literatury bez znajomości chrześcijaństwa...

To jakiś wymóg jest (to rozumienie)?
Jak się mieszka poza Europę też obowiązuje?
Chińczyków też?

>> "Mein Kampf" też się łapie?
>
> ..a dzieła sztuki inspirowane Mein Kampf można policzyć na palcach jednej
> ręki (z czego na miano wybitnych zasługują chyba tylko filmy Riefenstahl,
> a i
> to mocno na siłę).
> Widzisz różnicę?

Coś Ty się tak na tą sztukę tak uparła? Jakaś obsesja (koleja)? ;)

Radek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2005-06-13 12:46:23

Temat: Re: chrzest 2
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Ewa Ressel"
<r...@g...pl> mówiąc:

>Przecież chrześcijaństwo to niezwykle ważny element kultury naszego
>kontynentu! IMO z tego względu psim obowiązkiem rodziców jest czytać dziecku
>Biblię,wyjaśniać symbolikę obrazów religijnych czy pokazywać kościoły.
>Dokładnie tak samo, jak chodzić do teatru i czytać mity greckie.

Serioserio? Psim, powiadasz? Biblię, powiadasz?

To ja może ujmę to, co mi chodzi po głowie, w bardzo delikatny i oględny
sposób: całe szczęście, że rodzice mogą sami określać, co i w jakim
stopniu przekazywać swoim dzieciom na temat dziedzictwa kulturowego
swojego kontynentu oraz świata...

Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2005-06-13 12:47:51

Temat: Re: chrzest 2
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Ewa Ressel"
<r...@g...pl> mówiąc:

>Nie bardzo widzę możliwość rozumienia trzech czwartych (średnio licząc)
>zasobów europejskiej sztuki i literatury bez znajomości chrześcijaństwa...

I serio uważasz, że niezbędne jest czytywanie do tego Biblii od dziecka?

Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2005-06-13 12:52:31

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8jsbk$7ja$1@inews.gazeta.pl...

> Jak dziecko ma znaleźć własną drogę, skoro zakrywa się przed nim tak
> wielki
> obszar kultury?

O tym już było u Agnieszki ;)

>> Nawet (a może zwłaszcza?) w rodzinie możliwa jest indoktrynacja,
>> która jest krzywdą wyrządzaną dzieciom w imię "lepszej sprawy".
>
>
> Zgadzam sie w pełni - to co powyższe jest jej jaskrawym przykładem.

Ja dalej twierdzę, że to bardziej pasuje do Twojego tekstu ;)

>> A jeśli woli polecić dziecku "Przestrzeni! Przestrzeni!", czy
>> "Przedludzie",
>> czy nawet Pokemony, niż mity greckie - to także jego wola.
>
> A jak to się ma do "pomagania znalezienia własnej drogi"?

Rozszerza to zakres lektur o część pomijaną w szkole.
Ty proponujesz pogłębiać. Ja - poszerzać.

>> Tak czy inaczej chodzi nam chyba o to, żeby dzieci były od nas lepsze,
>> a nie o to, żeby nas małpowały. A mogą być od nas lepsze tylko wtedy
>> jeśli będą samodzieline myśleć.
>
>
> Co bardziej pomoże dziecku w samodzielnym myśleniu - zapoznawanie go z
> tradycją chrześcijańską (niekoniecznie wyznawczo przecież!), czy usilne
> udawanie, że takowa nie istnieje?

Zdecydowanie obsesja ;)

Radek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2005-06-13 12:58:57

Temat: Re: chrzest 2
Od: "OuNiS" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomasz Kociszewski" <k...@m...pl> napisał w wiadomości
news:d893pv$sk5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
> news:42a80440$0$2131$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> > Jakby to był świadomy wybór, to tematu by nie było...
> > A w kontekście, w jakim rozmawiamy, "Bóg" jest nazwą własną, a takie
> > nazwy za moich czasów pisało się wielką literą.
>
> Literówka. Napisałem też zaden zamiast żaden, zwróciłaś uwagę?
>
> > Dla dziecka najlepiej będzie, jak wychowa się je w duchu jakichś
> > zasad. U Ciebie tego nie widać...
>
> W imię swoich zasad nie zamierzam chrzić dziecka. Pytam tylko czy bedę w
tym
> osamotniony, czy też nie.

Nie jestes osamotniony. Ja i moja zona rowniez nie chrzszcilismy syna. Sam o
tym zadecyduje gdy bedzie na tyle dojrzaly aby sie nad tym zastanowic.

> Jeśli jednak miałoby to spowodować jakiekolwiek problemy w życiu mojego
> dziecka to jestem gotów je (moje zasady) nagiąć, w imię jego dobra.

Sami sie nad tym zastanawialismy, ale mysle, ze za te np. 7-8 lat, sytuacja
w Polsce pod tym wzgledem zmieni sie na tyle, ze nie bedzie mial z tym
problemu.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 25


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[NTG] Czy ktos z szanownych grupowiczow pracuje legalnie w Niemczech?
komunikacja w związkach
zdrada
Wierzących inaczej...
Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »