Strona główna Grupy pl.soc.rodzina chrzest 2

Grupy

Szukaj w grupach

 

chrzest 2

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 247


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2005-06-09 19:16:24

Temat: Re: chrzest 2
Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

niezbecki napisał(a):

>>Oświeć mnie zatem, w jaki sposób interpretujesz te fragmenty.
>
> Chrzest dorosłych, świadomych tego, co czynią. Do takich zwracał się
> Chrystus.

Ale, o ile pamiętam, żadnego nie ochrzcił. Czyli idąc tokiem myślenia
który raczyłeś tu zaprezentować, chrzest jest oddaleniem się od nauki
Chrystusa.


Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2005-06-09 19:41:47

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Kociszewski pisze:

> Czy spodziewacie się, że za 7 lat traktowanie nieochrzczonego dziecka
> przez inne dzieci w Polsce się zmieni?
> Czy takich dzieci będzie więcej? Czy mój syn będzie jedynym
> nieochrzczonym dzieckiem w klasie?

Jestem niechrzczonym "dzieckiem" i przeżyłam 34 lata bez żadnych większych
nieprzyjemności.
Moje dzieci (4 i 7) również są niechrzczone i również nie mają z tego
powodu_żadnych_problemów.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2005-06-09 19:43:28

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Kociszewski pisze:

> W imię swoich zasad nie zamierzam chrzić dziecka. Pytam tylko czy
> bedę w tym osamotniony, czy też nie.

Naprawdę sądzisz, ze jesteś jedynym niewierzącym w tym kraju??

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2005-06-09 19:51:10

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Kociszewski pisze:

> dostanie cotygdniowe lanie, bo "on chrzczony nie był".

Że co?

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2005-06-09 19:54:17

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomasz Kociszewski" <k...@m...pl> napisał w
wiadomości news:d8a2ru$2ps$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Wiesz - to on jest głową rodziny i nie wypada żebyś Ty decydowała.
>
> To chyba Ty jesteś z tych co to żona do sprzatania, gotowania itd.

Jaaa??? Jak Agnieszka wróci - zaświadczy - mnie to tylko do rany
przyłożyć :-D Piorę, sprzątam, gotuję - tylko dzieci nie rodzę
ale to mamy już za sobą ;)
Nawet skarpetek w pokoju nie zostawiam!
I zamykam drzwi jak siusiu idę zrobić (o desce nie wspomnę)!!
Dosłownie - Miód-Malina !!!

> > Grażyna? Gosia? Genowefa? ;)
>
> Grzegorz

ROTFL ;)
tfu tfu - na psa urok!
wróżę ciężką przeprawę z księdzem ;))))

Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2005-06-09 19:54:45

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Kociszewski pisze:

> Ochrzczony choćby miał w życi wszystkie przykazania, nie chodził do
> kościoła i olewał religię i tak będzie swój - katolik.

Rozumiem, że dzieci przynoszą do szkoły świadectwa chrztu i oglądają je
sobie na przerwach w ubikacji?
Bo jeśli nie, to skąd u licha miałyby wiedzieć, kto jest, a kto nie jest
ochrzczony?

> Chciałabyś załatwiać jako ateistka chrzest u księdza, kombinować z
> chrzestnymi, potem wychowywać dziecko
> w wierze do której nie masz przekonania? To nazywasz konformizmem?

Ja raczej debilizmem. Sorki.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2005-06-09 21:41:09

Temat: Re: chrzest 2
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomasz Kociszewski" <k...@m...pl> napisał w wiadomości
news:d884ku$2e2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam szanownych grupowiczów,
>
> 1. Osobiście miałem jednego znajomego, w podstawówce, który był
> nieochrzczony. Pamiętam ile było nagabywania go, męczenia, łażenia,
> dopytywania "ty nie wierzysz w Boga?!". Sprawa skończyła się chrztem w
wieku
> 12 lat,

Przerabiałam to osobiście. Kiedys nawet sam ksiądz pofatygował się do mnie
( w sanatorium), żeby mnie "namówić" albo przynajmniej dopytać się dlaczego?


>
> 2. Do tego dojdą lekcje religii, już w przedszkolu (a w podstawówce 2
> godziny!). Etyka - zastępstwo dla religii jak wiadomo nie istnieje.

Ja w związku z tym wychodziłam wcześniej do domu. Trochę mniejszy kontakt z
klasą miałam przez to. W podstawówce może byc gorzej, za moich czasów
doczekałam się religii dopiero w średniej szkole. Kiedyś chłopcy z mojej
klasy idący z religii (podstawówka) natarli mnie śniegiem za to, że jestem
"bezbożnica".


> Chciałbym oszczędzić swojemu dziecku ewentualnych cierpień, nawet kosztem
> swoich wartości.

No i może tutaj masz odpowiedź.

> Czy spodziewacie się, że za 7 lat traktowanie nieochrzczonego dziecka
przez
> inne dzieci w Polsce się zmieni?

Nie. Może będzie inaczej niż za moich czasów, ale wyznanie
rzymsko-katolickie jest u nas dominujące i zawsze Ci "inni" będą
mniejszością, a jak jest z mniejszościami to kazdy wie.

> Czy takich dzieci będzie więcej? Czy mój syn będzie jedynym nieochrzczonym
> dzieckiem w klasie?

Tego nie wie nikt. Na pewno nie będzie miał wspólnego tematu z rówieśnikami,
którzy będą szli do komunii. Na pewno będzie czuł, że coś go ominęło jak
akurat jakaś śmieszna rzecz zdaży się na lekcji religii, a jego przy tym nie
będzie. Na pewno będzie miał ubogie informacje na temat kultury i histori
tego wyznania, a to jest nierozerwalnie związane z historią Polski. Zawsze
będzie czuł się gorzej w zakresie informacji na ten temat, bo będzie miał
świadomość, że nie uczył się tego przedmiotu. Jak dorośnie oczywiście jeśli
będzie zainteresowany to nadrobi to wszystko, ale co będzie jak jego
narzeczona będzie głęboko wierząca i ślub będzie chciała tylko kościelny???
Wtedy dopiero będzie miał jaja. Musiałbys widzieć jak w wieku 17 lat
uczyłam się pierdół, tych których uczą się 8 letnie dzieci, żeby mnie
ochrzcili i żebym przyjęła komunię (miałam zostac chrzestną). A jak
dorosłego faceta poleją przy chrzcie po głowie, to będzie mu trudno
wytrzymać ze śmiechu. I łażenia i proszenia po kościołach będzie tyle, że ja
dla świętego spokoju wolałabym, żeby rodzice mnie ochrzcili zaraz po
urodzeniu. Teraz mam do sprawy podejście czysto kulturowe: mamy normalne
święta z choinką, wielkanocne też mamy, w najbliższą niedzielę chrzcimy
drugą córkę, będzie imprezka i jest ok. Dzieci będą "normalne" w kwestii
wiary, bo wiem co mogą przechodzić gdyby było inaczej. Nigdy nie zapomnę jak
na koloniach codziennie wieczorem wszystkie dziewczynki klękały na łóżkach i
modliły się przed snem, a ja z pozycji poziomej przyglądałam się tym dziwnym
dla mnie zachowaniom.
>
> Pozdrawiam,
> Tomasz Kociszewski
>
Pozdrawiam
Gosia
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2005-06-10 04:15:49

Temat: Re: chrzest 2
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Radek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:42a89d0b$0$2112$f69f905@mamut2.aster.pl...

> I zamykam drzwi jak siusiu idę zrobić (o desce nie wspomnę)!!


Gdyby mi chłop zamykał deskę, idąc siusiu, to bym go chyba zabiła.
Co innego, gdyby zamknął post factum.


>> > Grażyna? Gosia? Genowefa? ;)
>>
>> Grzegorz
>
> ROTFL ;)
> tfu tfu - na psa urok!
> wróżę ciężką przeprawę z księdzem ;))))

Hehehehe.

Margola Ubawiona



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2005-06-10 06:22:18

Temat: Re: chrzest 2
Od: "proxy" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Grzegorz
>

Geje? :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2005-06-10 06:27:54

Temat: Re: chrzest 2
Od: "proxy" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz Kociszewski" <k...@m...pl> napisał w wiadomości
news:d899ig$i3q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zadajac pytanie na forum o chrzest chcialam tylko dowiedziec sie czy ktos
> mial problem z ochrzczeniem dziecka nie majac slubu koscielnego. I
> odpowiedz taka uzyskalam.
> Dyskusja przerodzila sie w rozwazania czy powinnismy to zrobic czy nie.
> Kazdy ma jakies argumenty za i przeciw. A mnie to nie interesuje bo ja i
> tak mam swoje zdanie na ten temat.

I to jest dowód na instrumentalne traktowanie listy, grupy i ludzi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 25


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[NTG] Czy ktos z szanownych grupowiczow pracuje legalnie w Niemczech?
komunikacja w związkach
zdrada
Wierzących inaczej...
Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »