dnia 2007-01-01 17:46 Olik powiedzial/a :

> Nie miałam pudru. Pani w sklepie przekonywała, że nie będzie potrzebny :(

Dziwne zachowanie - powinna Ci wcisnąć puder na siłę :> Ale szczerze, to
delikatny puder, najlepiej sypki i transparentny, delikatnie ułatwia
wykończenie makijażu. Nie musi kosztować fortuny, radzę zacząć np. od
polskiej Vipery (20 parę złotych)lub pudrów sephorowych, jeśli chodzi o
prasowane.
A podkład wsmarowujesz w twarz,czy wklepujesz? Są chyba dwie szkoły, ale
wklepywanie ma moim zdaniem lepszą przyszłość jeśli chodzi o
nieświecenie się. A może tylko mi się tak wydaje?


--
Czas jest graczem namiętnym co wygra
Bez szachrajstw każdą partię;
(Charles Baudelaire)