Lia napisal/a dnia 2005-12-28 17:08:
> Dnia 2005-12-28 17:03:35 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
> przyrody grupowicz *Kruszyzna* skreślił te oto słowa:
>
>
>>I może nie pisz, proszę, że praca jak każda inna, nie mając o niej pojęcia.
>
>
> Właśnie. Nie w każdej pracy wyciąga się kilka tysięcy bez podatku z
> końcówek od klientów.
>
hahahha ale sie usmialamm, dawno takiej bzdury nie czytalam. moj chlopak
(student) jest listonoszem (to tymczasowe zajecie :)) i uwierzcie to
naprawde bardzo ciezka praca. i za ze to ktos siedzi do 19 (przychodzi
na 6 rano) nie dostanie ani 1 zl za nadgodziny. a te kilka tysiecy to
juz w ogole nie wiem jak mam skomentowac. on dostaje cos ok 800 zl na
reke i jak dorobi z 500 zl z tych koncowek to jest niezle. wiec prosze
nie komentujcie jak nie macie o czyms zielonego pojecia.