Data: 2011-11-23 19:17:34
Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 23 Nov 2011 10:16:38 +0100, Szaulo napisał(a):
> X-No-Archive:yes
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:jaidek$crs$12@node2.news.atman.pl...
>
> [...]
>
>> Ja bym tego nie rozpatrywała w ten sposób. Jeżeli rodzina traci głowę
>> (głównozarabiającego), który przez x lat mógł tę rodzinę utrzymywać vide
>> rodzina Putry, to IMO można oszacować, jakie konkretnie straty materialne
>> przyniosła ta śmierć.
>> Niestety pragmatyzm w pełnym wydaniu.
>
> Czyli gdyby zginął mąż-milioner...
> ...nie, to nie może tak działać ;)
>
Rodzina męża-milionera nie musi się martwić o jakieś tam 250 tysięcy
odszkodowania. Chyba, że szkoda jej ich, bo się na benzynę przyda...
|