Data: 2011-11-25 22:11:23
Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-25 22:58, XL pisze:
> Dnia Fri, 25 Nov 2011 19:19:09 +0100, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-25 18:08, michał pisze:
>>
>>>>>>> Lekko się boję takich z samymi zaletami....
>>>>>>> Jak nic... psychopaci :-))), MK
>>>>>>
>>>>>> A jeśli to są zalety wyłącznie w ich własnym mniemaniu? ;)
>>>>>
>>>>> Ale powiem Ci jeszcze, że im dłużej żyję, tym bardziej widzę, że własne
>>>>> mniemanie to ... podstawa.
>>>>>
>>>>> I już chyba mieć "same zalety we własnym mniemaniu", niż "same wady we
>>>>> własnym mniemaniu", bo przynajmniej ma się jakąś energię do życia i
>>>>> jakąś radochę z niego.
>>>>> Za to tych "z samymi mniemanologicznymi wadami" to omijałabym ciężkim
>>>>> łukiem, jako jednostki ciężko-depresyjne i ciągnące ostro w dół.
>>>>
>>>> Ale problem w tym, że tych pierwszych czasem też trzeba omijać, właśnie
>>>> ze względu na owo wybujałe mniemanie, nijak nie przystające do
>>>> rzeczywistości, bo są nie do wytrzymania.
>>>> Ot, taki mój skromny wtręcik :)
>>>>
>>> A więc umiar wszędzie mile widziany. W asertywności także. Nie wiem
>>> tylko, czym ograniczyć samouwielbienie.
>>
>> Patelnią ;)
>>
>
> Tobie się wszystko w seksem kojarzy :->
To w świętokrzyskiem patelni używa się do seksualnych perwersji? U nas
tylko do smażenia albo prostowania intelektu. :)))
--
pozdrawiam
michał
|