Data: 2007-12-06 07:28:09
Temat: Re: chyba się rozwiodę
Od: Dusiołek <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2007-12-05 20:19, czując nadchodzącą zimę, istota znana jako
'jętek' zagrzebała się głębiej w kontenerze pełnym toksycznych odpadów,
opatrzonych tym oto ostrzeżeniem:
> Otóż w moja żona ma do mnie pretensje o:
> - użycie 2 zamias 1 patyczka do ucha
Zostawiasz je później na brzegu umywalki?...
> - użycie całej chusteczki higienicznej a mogłem użyć pół
A drugą połową przykryć wylewającą się
na stół, gdzie ją zostawiłeś, zieloną
zawartość?...
> generalnie nie oszczędzam.
Ale może żona marzy o nowym mieszkaniu/
samochodzie/dywanie/szlafroku/szamponie?
Zapytałeś? Czytam dalej, że macie dziecko,
musisz się więc przyzwyczaić do dziwactw
młodej mamy. Jeszcze niejedno Cię czeka...
> czy ja jestem dziwny?
W pewnym sensie tak. Ja zapytałbym w jakim
celu mam oszczędzać na chusteczkach i pewnie
starał się wyjaśnić, że wspólne życie jest
zbyt fascynującą sprawą, by tracić je przez
porzucone na półce pod lustrem patyczki...
> Doszło do tego, ze sobie bułkę kupuję po kryjomu.
Taka podobno lepiej smakuje...
> Ach co ja sie zale..
No właśnie...
Uważaj, bo zaraz przylecą prześmiewcy...
--
Dusiołek (prawie piątkowy:)
http://www.szpinak.prv.pl, http://www.gagatka.prv.pl
szpinak w temacie sprawi, że przeczytam Twój list...
|