Data: 2008-01-27 11:36:11
Temat: Re: chyba zamówie call-girl
Od: "Pszczelarz Bartek" <b...@w...w.ulu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"SlawcioD" news:fnhog5$5pi$1@atlantis.news.tpi.pl
> niezgadzam sie, to jest traktowanie sexu jako towaru a call-girl jako
> dostawcy.
Nie zaprzeczysz jednak, że płacenie za seks, ma w sobie więcej z
uprzedmiotowienia niż uczuciowości... niezależnie czy rozpatrujemy go po
przez pryzmat samej zapłaty za niego, czy osoby świadczącej daną usługę
seksualną.
|